Bobby Gunn: Adamek może być jeszcze mistrzem świata!

Mateusz Borek: Bobby Gunn, czyli mistrz świata w walce na gołe pięści (Bare Knuckle Fighting).  Podobno masz rekord 71-0 w tej formule. Czy to prawda?

Bobby Gunn: Tak to prawda! Wszystkie sporty walki rozpoczęły się od walki na gołe pięści, zanim rękawice weszły w obieg. W zeszłym tygodniu zostałem włączony do Galerii Sław BRK jako pierwszy aktywny zawodnik w tej dyscyplinie!

W Bare Knuckle Boxing walczy się bez rękawic?

Oczywiście, że bez. Boksowanie na zasadach BRK jest bardziej dżentelmeńskie, ponieważ nigdy nie ma tam żadnych kontrowersji jak to często bywa w klasycznej odmianie boksu. W zawodowym boksie przerywano mi wiele walk bez powodu, a tutaj znajdziesz znacznie więcej zasad fair play.

W listopadzie czeka Ciebie podobno walka z Kimbo Slicem i zapowiada się emocjonujące starcie.

Jesteśmy na etapie negocjacji z jego opiekunami i mam nadzieję, że dojdzie do tej walki. Naprawdę chciałbym się z nim zmierzyć i modlę się o to starcie. Kimbo ma przed sobą jeszcze jedną walkę w formule MMA i miejmy nadzieję, że dojdzie do niej jeszcze przed końcem roku.

W piątek czeka nas wielkie wydarzenie. Czterech polskich pięściarzy wystąpi na gali w Newark, ale skupmy się na Krzysztofie Głowackim oraz Arturze Szpilce.

W walce Huck - Głowacki wszystko się może wydarzyć. Dwóch pięściarzy wejdzie do ringu, a Głowacki będzie chciał coś udowodnić i może przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę. Marco Huck jednak to nadal klasowy zawodnik.

 

Widziałeś jakąś walkę Artura Szpilki?

Tak. To naprawdę utalentowany i wszechstronny pięściarz!

Tomasz Adamek przygotowuje się do walki na 26 września, kiedy zmierzy się z doświadczonym Przemkiem Saletą. Czy myślisz, że to będzie walka pożegnalna?

Nie docenisz tego, co Adamek osiągnął jeszcze przez jakieś dziesięć lat. On był mistrzem świata w dwóch kategoriach wagowych i może zdobyć mistrzostwo w trzeciej dywizji. Tomek jest moim przyjacielem i naprawdę go cenię. On jeszcze nie powiedział ostatniego słowa. Jeśli wraca, czuję się doskonale to może zdobyć mistrzostwo świata w wadze ciężkiej!

Ale on ma 39 lat…

To nic nie znaczy w wadze ciężkiej! W tej kategorii niektórzy pięściarze w podobnym wieku osiągają szczytową formę. W tej dywizji trenuje się zupełnie inaczej i wykorzystuje się inne program treningowe. Teraz mamy zupełnie inną generację pięściarzy. W latach 70-tych i 80-tych pięściarze walczyli do 25. roku życia. Teraz wystarczy spojrzeć na Bernarda Hopkinsa, który walczy do pięćdziesiątki.