Vistal wygrywa na otwarcie weekendu z Superligą. Mecz kolejki w niedzielę w Szczecinie

Piłka ręczna
Vistal wygrywa na otwarcie weekendu z Superligą. Mecz kolejki w niedzielę w Szczecinie
Patrycja Kulwińska rzuciła w meczu z SPR Olkusz sześć bramek / fot. PAP

Szczęście w nieszczęściu - tak można w dwóch słowach podsumować początek roku w wykonaniu Vistalu Gdynia. Nieszczęście to kłopoty kadrowe, kiepska forma i natłok meczów. Szczęście - fakt, że są to mecze głównie u siebie i niemal wyłącznie z zespołami z dolnej połowy tabeli. Dzięki temu, mimo nie najlepszej gry, gdynianki gromadzą punkty. W piątek pokonały 34:25 SPR Olkusz.

Zwycięstwem w tym spotkaniu Vistal gwarantował sobie, przynajmniej na chwilę, pozycję lidera. Z kolei SPR Olkusz od wielu tygodni zajmuje w tabeli miejsce ostatnie. Wskazanie faworyta piątkowego meczu było zatem zadaniem dziecinnie łatwym. Ale sam mecz już tak łatwy dla zawodniczek Vistalu nie był.

Od razu trzeba jasno zaznaczyć: podopieczne Jensa Steffensena kolejny raz najwięcej kłopotów miały same ze sobą. Po kwadransie gry wygrywały już 13:5, tylko po to, by na kwadrans przed końcem prowadzić zaledwie jedną bramką, 21:20. Imponująca pogoń zawodniczek trenera Zdzisława Wąsa nie wynikała bynajmniej z ich fenomenalnej gry, a z katastrofalnych błędów gdynianek.

Różnica w indywidualnych umiejętnościach zawodniczek była na tyle duża, że Vistal ostatecznie wygrał z SPR Olkusz, ale widać jak na dłoni, że zespół z Trójmiasta daleki jest od najwyższej formy. I o ile szczypiornistki z Nowego Sącza i Olkusza nie potrafiły słabości rywalek wykorzystać, o tyle w rozegranym awansem w środku tygodnia meczu 17. kolejki Energa AZS Koszalin zrobiła to bez problemu.

Ale jak wspomnieliśmy, ma Vistal szczęście w nieszczęściu; w najbliższych dwóch kolejkach gdynianki pojadą do Chorzowa i podejmą Piotrcovię. Powinny sobie poradzić. Tylko, że w tych meczach trzeba będzie szukać nie tylko punktów, ale i formy. Bo ta będzie niezbędna na przełomie stycznia i lutego, kiedy to Vistalowi przyjdzie mierzyć się z MKS Lublin i Zagłębiem Lubin.

Spotkanie Vistalu z SPR Olkusz zainaugurowało 12. kolejkę Superligi. Kolejne mecze w weekend. Najciekawiej powinno być w niedzielę w Szczecinie, gdzie Pogoń Baltica podejmie Start Elbląg. Na parkiecie powinniśmy zobaczyć aż cztery reprezentantki Polski z niedawnych mistrzostw świata w Serbii: Monikę Stachowską i Małgorzatę Stasiak z jednej oraz Kingę Grzyb i Katarzynę Koniuszaniec z drugiej strony. Początek spotkania o 17.30, transmisja w Polsat Sport.

12. KOLEJKA SUPERLIGI
piątek
Vistal Gdynia - SPR Olkusz 34:25 (18:12)
sobota
MKS Selgros Lublin - KPR Jelenia Góra
KGHM Metraco Zagłębie Lubin - Olimpia-Beskid Nowy Sącz
Piotrcovia - Ruch Chorzów
niedziela
Pogoń Baltica Szczecin - Start Elbląg (godzina 17.30, Polsat Sport)
pauzuje:
Energa AZS Koszalin

TABELA PGNiG SUPERLIGI KOBIET
 

m klub mecze bramki pkt
1 Vistal Gdynia 12 302:243 19
2 Mks Selgros Lublin 10 324:257 18
3 Zagłębie Lubin 10 279:249 15
4 Energa AZS Koszalin 11 269:274 12
5 Pogoń Baltica Szczecin 10 284:247 11
6 Start Elbląg 10 275:263 10
7 Olimpia-Beskid Nowy Sącz 10 268:267 10
8 KPR Jelenia Góra 10 274:286 7
9 Piotrcovia 10 228:257 5
10 Ruch Chorzów 10 244:297 4
11 SPR Olkusz 11 242:349 3

 

Szymon Rojek, Polsat Sport

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze