Mike Krzyżewski przed MŚ w koszykówce: Mamy respekt dla rywali

Koszykówka
Mike Krzyżewski przed MŚ w koszykówce: Mamy respekt dla rywali
Mike Krzyżewski nigdy nie pracował w NBA, a jest jednym z najbardziej znanych amerykańskich trenerów / fot. PAP/EPA

- Mamy wielki respekt przed wszystkim, co związane jest z międzynarodową koszykówką - mówi w Chicago Mike Krzyżewski, trener reprezentacji USA, obrońców tytułu przed zbliżającymi się w Hiszpanii mistrzostwami świata. - Nasi rywale na mistrzostwach to drużyny zgrane, grające w tych samych składach od lat. My się na razie tylko poznajemy.

Mike Krzyżewski przedłużył kontrakt trenerski z reprezentacją Stanów Zjednoczonych będąc przekonany, że będzie miał do dypozycji najlepszych graczy National Basketball Association. Rzeczywistość okazała się brutalna - większość największych gwiazd NBA zasłoniła się przed występem w Hiszpanii kontuzjami, ale zwykle chodziło o pieniądze.

Nigdzie bardziej niż w przypadku Kevina Duranta - Krzyżewski budował wokół niego reprezentację, ale Durant wolał chronić swój nowy, 30-milionowy kontrakt z "Under Armour"i występ odwołał. Podczas drugiego dnia treningów w Chicago, Krzyżewski mówi o najgroźniejszych rywalach w Hiszpanii i formie Derricka Rose'a:

- Brazylia ma jednego z najlepszych trenerów świata, zespół gra naprawdę dobrze - mówi Krzyżewski. - Oczywiście Hiszpania z całym ich doświadczeniem, Litwa z ciągłością przygotowań, Francuzi ze swoim zaangażowaniem czy wreszcie Argentyna, która przez ponad dekadę zawsze wystawiała jeden z najlepszych międzynarodowych zespołów na świecie. Co będzie najważniejszym elementem naszej gry by zdobyć mistrzostwo? Zdrowie zawodników jest zawsze najważniejsze. Mamy wiele zmian w zespole ze względu na sprawy kontraktowe koszykarzy, mieliśmy straszną kontuzję Paula George'a - my chcemy być zdrowi, kiedy zaczną się rozgrywki o medale. Oprócz tego, naszym największym problem jest kwestia zgrania drużyny, którą obecnie mamy na parkiecie. Hiszpania czy Brazylia mają praktycznie ten sam zespół, który mieli w Londynie, oni doskonale wiedzą jak ze sobą grać. U nas jest zmiana za zmianą, nie ma tej ciągłości przygotowań. Musimy coś takiego stworzyć, ale czasu nie ma zbyt dużo - zastrzega.

Zapytany o nową rolę Derricka Rose'a, Krzyżewski wystawia kontuzjowanemu przez ostatnie dwa sezony rozgrywającemu Bulls laurkę. - Derrick nie jest dobry - on jest fantastyczny. Nic mu nie ubyło, spodziewamy się po nim bardzo wiele.
Przemek Garczarczyk z Chicago, Polsat Sport

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze