Mocne uderzenie Włochów, problemy Hiszpanów, rekord Zlatana

Piłka nożna
Mocne uderzenie Włochów, problemy Hiszpanów, rekord Zlatana
fot. PAP/EPA

O takim początku pracy z kadrą Antonio Conte na pewno marzył. Włosi pokonali 2:0 Holandię, którą po raz pierwszy po 16 latach przerwy prowadził Guus Hiddink. Hiszpanie na początek nowego rozdziału swojej historii przegrali 0:1 z Francją.

Włosi na mistrzostwach świata w Brazylii ponieśli klęskę, odpadając już po fazie grupowej. Odszedł trener Cesare Prandelli i kilku weteranów (Gianluigi Buffon, Andrea Pirlo). Trzeba było dokonać zmian, bo nie było odwrotu. Holendrzy zajęli na mundialu trzecie miejsce, ale odszedł Louis van Gaal. Wrócił Hiddink, wróciło kanoniczne, holenderskie ustawienie z czwórką obrońców, trójką pomocników i skrzydłowymi. Zostali ci sami piłkarze i najwyraźniej trudno im się było w tej zmianie połapać.

 

Nie minęły trzy minuty, kiedy Ciro Immobile wykorzystał doskonałe podanie Leonardo Bonucciego. Wtedy Obrońcy Holandii po raz pierwszy poczuli, że jeden środkowy obrońca mniej znaczy bardzo wiele. Siedem minut później Bruno Martins Indi powalił Simone Zazę, dostał czerwoną kartkę, a rzut karny wykorzystał Daniele De Rossi. Później już nie było tak efektownie, Włosi pilnowali prowadzenia, a Holandia w osłabieniu nie była w stanie zagrozić rywalom. Jeszcze w trakcie meczu Antonio Conte dostał z trybun owację, za którą dziękował kibicom.

 

Rewolucja odbyła się także w Hiszpanii, chociaż ciągle dowodzi tam Vicente Del Bosque. Reprezentacja już nie opiera się na zawodnikach Realu i FC Barcelony. W pierwszym składzie zagrali tylko Sergio Ramos i Daniel Carvajal (Real) oraz Sergio Busquets z Barcelony. Pojawiło się wielu zawodników, którzy do tej pory stali w cieniu, ale nie wystarczyło to do zwycięstwa nad Francją. To gospodarze, dużo bardziej zgrani pod przywództwem Didier Deschampsa, cieszyli się z wygranej. Jedynego gola zdobył Loic Remy.

 

Swój moment miał tego wieczoru także Zlatan Ibrahimovic. Dwoma pięknymi strzałami pobił rekord Svena Ryndalla. Teraz ma na koncie już 50 goli strzelonych dla reprezentacji. Kibice czekają na jeszcze więcej.

 

 Tak Zlatan Ibrahimovic świętował zdobycie 50. gola dla reprezentacji Szwecji Fot. PAP/EPA

 

Wyniki meczów towarzyskich

Bośnia i Hercegowina - Liechtenstein 3:0 (Ibisević 2, 14, Dzeko 24)

Słowacja - Malta 1:0 (Nemec 43)

Szwecja - Estonia 2:0 (Ibrahimovic 3, 24)

Chorwacja - Cypr 2:0 (Mandżukić 18, 58)

Belgia - Australia 2:0 (Mertens 18, Witsel 77)

Włochy - Holandia 2:0 (Immobile 3, De Rossi 10 karny)

Francja - Hiszpania 1:0 (Remy 73)

Irak - Peru 0:2 (Nadhim 18 sam., Zambrano 26)

Łukasz Majchrzyk, Polsat Sport

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze