Selekcjoner Rosji: Nie przejmujemy się reakcją trybun

Selekcjoner Rosji: Nie przejmujemy się reakcją trybun
fot. Cyfrasport

W środę Rosja meczem z Finlandią zainauguruje we Wrocławiu drugą fazę mistrzostw świata siatkarzy. - Wszystko zaczyna się od nowa i nie trzeba zajmować się tym, co było wcześniej - podkreślił trener Sbornej Andriej Woronkow.

Rosjanie w pierwszej fazie turnieju spisywali się rewelacyjnie i pewnie wygrali grupę C. W oczach wielu ekspertów Rosja pokazała, że jest jednym z głównym kandydató do tytułu. Sam selekcjoner Sbornej nie podziela jednak tej opinii.

Wygraliśmy pierwszą fazę, ale teraz zaczyna się zupełnie inna część turnieju. Są nowi przeciwnicy, nowa hala. Trzeba więc zacząć wszystko od nowa i nie zajmować się tym co było. Musimy być skoncentrowani w stu procentach w każdym meczu – tłumaczył.

Woronkow zdradził, że przed przyjazdem do Polski nikt nie stawiał im za cel zdobycie mistrzostwa. Planem jest znalezienie się na podium.

Uważam, że w porównaniu do tego, co było przed rokiem, jesteśmy słabsi o 25 procent. Nie ma z nami Maksima Michajłowa, Jewgienija Siwożeleza czy Aleksieja Werbowa. Zamiast nich grają jednak debiutanci, z których jestem bardzo zadowolony. Chcą pokazać, że zasługują na grę dla Sbornej. Na pewno nie będziemy tłumaczyli ewentualnego niepowodzenia brakiem wspomnianych graczy – dodał.

Pierwszym rywalem Rosjan w drugiej fazie turnieju będzie Finlandia. Naszym celem było zagrać we Wrocławiu i to osiągnęliśmy. Liczymy, że tutaj też będziemy się prezentowali dobrze i liczymy również w dalszym ciągu na naszych kibiców. Będziemy dalej walczyć, bo chcemy znaleźć się w pierwszej trójce i awansować dalej – powiedział trener Tuomas Sammelvuo.

Finowie zapewne będą się czuli w Hali Stulecia jak u siebie w domu, bo organizatorzy spodziewają się na trybunach kilkuset kibiców ze Skandynawii.

O spodziewaną atmosferę w hali zapytany także został trener Woronkow. Czy obawiam się zachowania kibiców? Moi zawodnicy grali w różnych warunkach na wielu wielkich turniejach, więc nie przejmują się reakcją trybun. Poza tym nie należy łączyć sportu z polityką – zaznaczył selekcjoner reprezentacji Rosji.

Mecz Rosja – Finlandia zostanie rozegrany w środę, początek o godz. 16.20.

jb, PAP

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze