Triumf Serbii, koniec marzeń Włochów o awansie

Siatkówka

Spotkanie Serbia – Włochy rozpoczęło rywalizację w grupie E drugiej rundy siatkarskiego mundialu. W łódzkiej Atlas Arenie nie doszło do przebudzenia siatkarzy Italii. Serbowie w trzech setach praktycznie zamknęli marzenia rywali o awansie do czołowej szóstki turnieju.

Serbowie do II fazy turnieju zabrali ze sobą 6 punktów, które na starcie dają im trzecie miejsce w tabeli za Polską (9) i Francją (7). Włosi mają na koncie zaledwie dwa punkty, co niweluje ich szansę na awans. Problemem Włochów jest również kontuzja Ivana Zaytseva, który prawdopodobnie nie zagra już w tym turnieju.

 

Siatkarze z Półwyspu Bałkańskiego po porażce 0:3 z Polską w meczu otwarcia na Stadionie Narodowym w Warszawie, pewnie  - za trzy punkty, wygrali cztery kolejne spotkania pierwszej fazy: 3:1 z Argentyną, 3:1 z Serbią, 3:0 z Wenezuelą i 3:1 z Kamerunem. Włosi rozpoczęli turniej od porażki 1:3 z Iranem. W drugim meczu pokonali 3:2 Francję i to spotkanie dało im jedyne punkty, które przeszły do drugiej fazy. W kolejnej grze ograli 3:1 Belgię. W czwartym spotkaniu sensacyjnie przegrali 1:3 z Portoryko, a I fazę grupową zakończyli porażką 1:3 z USA.

 

W pierwszym secie, w dużej mierze dzięki znakomitej grze Aleksandra Atanasijevica Serbowie zdecydowanie pokonali rywali. Ekipa z Półwyspu Bałkańskiego szybko wypracowała sobie kilkupunktową przewagę i w końcówce seta kontrolowała sytuację. Siatkarze Italii, podobnie jak w pierwszej części turnieju mieli spore problemy w przyjęciu.

 

Dwie kolejne odsłony były dużo bardziej wyrównane. Walka o wygraną w drugim secie toczyła się na przewagi, siatkarze Italii mieli nawet piłkę setową, mimo to ze zwycięstwa znów cieszyli się Serbowie. W trzeciej partii Włosi podjęli walkę, w końcówce seta zdołali wyjść na prowadzenie (19:20), jednak nie udało im się już odwrócić losów meczu. Porażka sprawiła, że szanse na awans siatkarzy Italii do kolejnej rundy są już właściwie iluzoryczne. W kolejnych meczach, które zostaną rozegrane w czwartek, Włosi zmierzą się z Polską (godzina 20.25), a Serbowie zagrają z Amerykanami (godzina 16.40).

 

Serbia - Włochy 3:0 (25:19, 29:27, 25:22)

 

Serbia: Nikola Kovacevic, Nikola Jovovic, Milos Nikic, Aleksandar Atanasijevic, Marko Podrascanin, Srecko Lisinac - Nikola Rosic (libero) – Uros Kovacevic, Nemanja Petric.
Włochy: Jiri Kovar, Simone Parodi, Luca Vettori, Simone Buti, Dragan Travica, Emanuele Birarelli – Salvatore Rossini (libero) – Massimo Colaci (libero), Filippo Lanza.

Robert Murawski, Polsat Sport

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze