UFC FN 51: Hallmann rozluźniony przed walką z Tibau

Sporty walki
UFC FN 51: Hallmann rozluźniony przed walką z Tibau
fot. UFC

W piątkowy wieczór odbyło się ważenie przed galą UFC Fight Night 51. W Brazylii w co-main evencie zawalczy Piotr Hallmann, który po raz kolejny rozśmieszył zgromadzoną na ceremonii publiczność.

W walce wieczoru zmierzą się w Brasilii Andrei Arlovski oraz Antonio "Big Foot" Silva. Największym problemem białoruskiego "Pit Bulla" jest jego własna szczęka. Arlovski dodatkowo nie imponowała w ostatnich starciach i ciężko doszukiwać się atutów po jego stronie. Brazylijczyk przy wsparciu publiczności może szybko zakończyć marzenia Białorusina o powrocie do czołówki wagi ciężkiej.

"Płetwal" może zaskoczyć

W co-main evencie Piotrek Hallmann wystąpi po raz czwarty w oktagonie UFC. Ustawienie Polaka tak wysoko w karcie walk świadczy o wielkim zaufaniu do naszego zawodnika. "Płetwal" dotychczas nie zawodzi i możemy liczyć na kolejny świetny pojedynek. Zwycięstwo z brazylijskim Gleisonem Tibau może pozwolić mu wskoczyć do czołówki wagi lekkiej.

Dziennikarze nie stawiają Polaka na przegranej pozcji, ale podkreślają, że Hallmanna czeka ciężkie wyzwanie. Tibau to z pewnością najmocniejszy rywal, z którym "Płetwal" miał okazje kiedykolwiek się zmierzyć i ciężko będzie mu sprostać parterowym umiejętność Brazylijczyka. Fani wierzą... ale tylko polscy. Za granicą większość jest przekonana o zwycięstwie  doświadczonego obywatela z Kraju Kawy.

Na ceremonii ważenia dużym luzem wykazał się polski zawodnik. Po klasycznym "face to face" Hallmann zaproponował pozycję "back to back", czym rozśmieszył nie tylko publiczność, ale również swojego rywala i najlepszego matchmakera na świecie Joe Silvę!

Reszta równie ciekawa

Parę tygodni temu wydawało się, że w Brazylii zobaczymy drugiego Polaka - Łukasza Sajewskiego w starciu z Leonardo Santosem. Niestety kontuzja wykluczyła "Wookiego", a jego miejsce zajął Efrain Escudero. Amerykanin wraca do UFC po dwuletniej przerwie, ale na rozpoczęcie będzie naprawdę ciężko. Zwycięzca brazylijskiego The Ultimate Fightera jest zdecydowanym faworytem tego starcia.

Ciekawie zapowiada się walka Yuri Alcantary z Russelem Doane'm. Obaj zawodnicy mają na swoim koncie serię dwóch zwycięstw w UFC. Starcie może okazać się niezwykle wyrównanym zesawienie. Bardziej obytym w oktagonie jest Brazylijczyk i to może być jego ogromnym atutem.

W pozostałych starciach wystapi m.in. Godofredo "Pepey" Castro, który w marcu na gali UFC FN: Rua - Henderson 2 popisał się kapitalny nokautem przy użyciu latającego kolana. W klatce pojawi się także były rywal Piotra Hallmanna, czyli Francisco Trinaldo.


Wyniki oficjalnego ważenia przed UFC Fight Night 51:

Walka wieczoru:

265 lbs.: Andrei Arlovski (248) vs. Antonio Silva (264)

Główna karta:

155 lbs.: Piotr Hallmann (155) vs. Gleison Tibau (156)
155 lbs.: Efrain Escudero (156) vs. Leonardo Santos (155)
170 lbs.: Wendell Oliveira (170) vs. Santiago Ponzinibbio (171)
135 lbs.: Iuri Alcantara (136) vs. Russell Doane (136)
135 lbs.: Jessica Andrade (134) vs. Larissa Moreira Pacheco (136)

Pozostałe:

145 lbs.: Dashon Johnson (146) vs. Godofredo Pepey (146)
170 lbs.: Igor Araujo (171) vs. George Sullivan (171)
155 lbs.: Leandro Silva (156) vs. Francisco Trinaldo (155)
170 lbs.: Sean Spencer (170) vs. Paulo Thiago (171)
135 lbs.: Johnny Bedford (136) vs. Rani Yahya (136)

 

Ceremonia ważenia UFC FN 51. /źródło: youtube.com/UFC

 

 

Kulisy ważenia UFC FN 51. / źródło: youtube.com/UFC

Maciej Turski, Polsat Sport

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze