W Łodzi powstanie Aleja Gwiazd Sportu. Wlazły pierwszym wyróżnionym

Inne
W Łodzi powstanie Aleja Gwiazd Sportu. Wlazły pierwszym wyróżnionym
fot.PAP

W Łodzi powstanie Aleja Gwiazd Sportu. Pierwszym wyróżnionym będzie siatkarz Mariusz Wlazły, który wraz z drużyną zdobył niedawno złoty medal mistrzostw świata. Aleja mieścić się będzie w pobliżu Atlas Areny, gdzie mundialowe mecze rozgrywali m.in. Polacy.

O Alei Gwiazd Sportu poinformowała media w czwartek prezydent Łodzi Hanna Zdanowska. Na spotkaniu z dziennikarzami obecny był również Wlazły.

 

Prezydent przyznała, że to właśnie sukces siatkarzy zainspirował ją do tego, aby w Łodzi stworzyć Aleję Gwiazd Sportu. Podziękowała też zawodnikowi za sukces jaki osiągnął w mistrzostwach. Oprócz zdobycia złotego medalu, Wlazły został wybrany najbardziej wartościowym oraz najlepiej atakującym zawodnikiem turnieju.

 

Jak mówiła Zdanowska, swoje gwiazdy będą mieli sportowcy, którzy kojarzeni są z Łodzią lub województwem łódzkim. - Osoby, które są ambasadorami regionu - dodała. Zdradziła, że swoją gwiazdę będzie miał lekkoatleta Adam Kszczot, który w marcu wywalczył tytuł halowego wicemistrza świata w biegu na 800 m. Jest także złotym medalistą mistrzostw Europy w Zurychu.

 

Wyróżnieniem był zaskoczony Wlazły. Jak mówił, nie czuje się gwiazdą, a bardziej człowiekiem, który spełnił swoje marzenia. Ma nadzieję, że Polacy pozostaną z reprezentacją "zarówno w tych lepszych jak i gorszych momentach". Następnie w specjalnie przygotowanej formie złożył odciski obu dłoni.

 

Pytany przez dziennikarzy, czy może zmieni zdanie w sprawie zakończenia gry w reprezentacji odpowiedział, że dla niego "ten etap w życiu się skończył". Dodał, iż nie ma żadnych szans, aby zmienił decyzję. Przyznał, że jeszcze dobrze nie odpoczął po mistrzostwach, a już w sobotę zaczyna przygotowania do sezonu z PGE Skrą Bełchatów.

 

Pytany, kto może zastąpić go w reprezentacji odpowiedział, że Dawid Konarski. - To bardzo dobry siatkarz, dobrze wyszkolony technicznie. Jest też dobrym charakterologicznie człowiekiem i super wpasuje się w zespół" - powiedział.

 

W niedzielę polscy siatkarze pokonali w Katowicach w finale MŚ obrońców tytułu Brazylijczyków 3:1 (18:25, 25:22, 25:23, 25:22). To drugi złoty medal biało-czerwonych w historii tej imprezy. Po pierwszy sięgnęli 40 lat temu.

A.J., PAP

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze