Terek Grozny zatrzymał lidera. Grali Polacy
Zenit Sankt Petersburg w 13. kolejce poniósł pierwszą ligową porażkę. Podopieczni portugalskiego szkoleniowca Andre Villasa-Boasa ulegli przed własną publicznością Terekowi 1:3. W zespole gości cały mecz rozegrał Marcin Komorowski, natomiast Maciej Rybus opuścił plac gry w 86. minucie. Zenit pozostał liderem, a ekipa z Groznego awansował na trzecie miejsce.
Bohaterem spotkania został brazylijski napastnik czeczeńskiej drużyny Ailton. Snajper z Ameryki Południowej zdobył dwie bramki. Akatujący z Brazylii w 17. minucie otworzył wynik meczu dając gościom sensacyjne prowadzenie. W 31. minucie rodak Ailtona, gwiazda Zenita Hulk zmarnował wyborną okazję do doprowadzenia do wyrównania. Reprezentant Brazylii nie wykorzystał rzutu karnego. Kolejne bramki padły po przerwie. Ponownie Ailton umieścił piłkę w bramce gospodarzy w 55. minucie, a sześć minut później Igor Lebiedienko zdobył trzecią bramkę dla przyjezdnych. Trafienie honorowe dla lidera ligi rosyjskiej zanotował rezerwowy Aleksandr Riazancew w 63. minucie spotkania.
W derbach Moskwy pomiędzy Torpedo, a Lokomotiwem lepsi okazali się ci drudzy. Zwycięstwo gościom zapewnił w 61. minucie gry N'Doye. Adam Kokoszka w ekipie Torpedo rozegrał cały mecz. Amkar Perm przegrał u siebie z Mordowija Sarańsk 0:1. W zespole z Perm Janusz Gol pojawił się na placu gry w 59. minucie. Damian Zbozień spędził całe spotkanie na ławce rezerwowych, a Jakub Wawrzyniak znalazł się poza kadrą meczową z powodu kontuzji.
Komentarze