Zapomniana tragedia podczas meczu bandy

Odmiana hokeja bandy, u nas dyscyplina może niezbyt popularna, w Rosji, która ma na koncie kilkanaście tytułów mistrza świata, ma wielu fanów. Na stadionie w Chabarowsku, wówczas im. Lenina, rok wcześniej rozegrano mistrzostwa świata. 12 lutego podczas spotkania między Związkiem Sowieckim, a Szwecją pobity został rekord frekwencji, bowiem na mecz przyszło 25 000 widzów.

20 listopada 1982 r. sprawił, że stadion przeszedł do annałów, ale jako arena tragedii. Jak wykazało dochodzenie do dramatu doszło z powodu niedbalstwa organizatorów. Ulokowali oni zwaśnionych kibiców obu ekip na sąsiednich sektorach i zablokowali wyjścia ewakuacyjne. W Sowietach o wydarzeniach media nie informowały. Świat dowiedział się o nim z serwisów Radia Svoboda – antykomunistycznej rozgłośni emitującej program w języku rosyjskim z Monachium.

Bandy to gra zespołowa będąca kompilacją hokeja  i piłki nożnej. Mecze rozgrywa się na lodowisku o wyglądzie boiska do piłki nożnej, a gracze używają sprzętu podobnego do tego w hokeju. Konkurują dwa zespoły, zazwyczaj 11-osobowe. Podobnie jak w futbolu potyczka składa się z dwu 45-minutowych części. Od kilkunastu lat działacze światowej federacji bandy starają się o wcielenie dyscypliny do programu zimowych igrzysk olimpijskich. Choc bandy na igrzyskach juz gościło, w 1952 r w Oslo rozegrano turniej pokazowy.