Smuda: Haitańczycy zmęczeni, do składu wracają Burliga i Sadlok
Dwaj piłkarze z Haiti, którzy grają w Wiśle Kraków - Wilde-Donald Guerrier i Emmanuel Sarki - na pewno nie zagrają od pierwszej minuty w spotkaniu z Górnikiem Łęczna – ogłosił trener krakowian Franciszek Smuda.
Haitańczycy w trakcie przerwy w polskiej ekstraklasie pojechali do Ameryki Łacińskiej na mecze swej reprezentacji i wzięli udział w turnieju o Puchar Karaibów. Jak tłumaczył Smuda jego doświadczenia trenerskie wskazują, że po męczącym turnieju, podróżach i zmianach strefy czasowej, zawodnicy mogą być w słabszej dyspozycji i dlatego zastąpią ich na skrzydłach Łukasz Garguła i Mariusz Stępiński (Rafał Boguski ma tym razem zagrać na środku pomocy).
Ze względów zdrowotnych nie będą mogli zagrać trzej zawodnicy: Michał Czekaj, Maciej Jankowski, Ostoja Stjepanovic - powiedział Smuda.
Do składu wracają za to dwaj boczni obrońcy (pauzowali za kartki): Łukasz Burliga i Maciej Sadlok.
Były selekcjoner reprezentacji uważa, że sobotni rywal jego podopiecznych prezentuje się na wyjazdach z bardzo dobrej strony.
Szczerze mówiąc, to bardziej podoba mi się gra Górnika właśnie na wyjazdach niż u siebie. Widziałem na przykład jego mecz z Piastem Gliwice - powiedział opiekun krakowian. Widać, że walczą oni na wyjazdach o pełną pulę - podsumował Smuda chwaląc ofensywne nastawienie piłkarzy z Łęcznej
Po pierwszej rundzie rozgrywek krakowianie zajmują piąte miejsce w tabeli, z dorobkiem 25 punktów. W lipcu zremisowali w Łęcznej 1:1. Mecz Wisły z Górnikiem - w sobotę o godz. 15.30.
Komentarze