AMŚ w łyżwiarstwie szybkim - zwycięstwo i upadek Szymańskiego

Jan Szymański wygrał wyścig na 5000 m i miał upadek na 1000 m podczas 2. akademickich mistrzostw świata w łyżwiarstwie szybkim w Ałmatach. W drugim dniu zawodów na wysokogórskim torze Medeo Polacy zdobyli pięć medali, w tym trzy złote.

Po czwartkowym sukcesie na 1500 m, tym razem Szymański najlepszy był na dystansie 5000 m - 6.43,96. Trzecie miejsce zajął Adrian Wielgat - 6.51,69, a czwarte Sebastian Druszkiewicz - 6.52,23.

Na 1000 m srebro wywalczył Piotr Michalski - 1.11,10. Stracił dwie setne sekundy do Włocha Mirko Giacomo Nenziego. Czwarty był Artur Noga - 1.11,63, a 14. Patryk Wójcik - 1.13,53. Szymański nie ukończył tej konkurencji.

"Miałem upadek, trochę bolą mnie plecy" - poinformował lider klasyfikacji generalnej Pucharu Świata na 1500 m; w ostatnich dniach wygrał zawody w Berlinie i Heerenveen.

Podobnie jak Szymański, drugie złoto indywidualnie zdobyła Katarzyna Woźniak. W pierwszym dniu AMŚ triumfowała na 3000 m, a w piątek na 1500 m - 2.01,73. Piąte miejsce zajęła Angelika Fudalej - 2.04,81, siódme Urszula Włodarczyk - 2.05,28, a 11. Magdalena Czyszczoń - 2.06,64.

Reprezentacja Polski kobiet zwyciężyła na otwartym torze Medeo (na wysokości 1691 m n.p.m.) w rywalizacji drużynowej - 3.12,75, wyprzedzając Rosję o prawie 4,5 sekundy oraz Holandię o 9,7.