Auckland City na podium Klubowych MŚ
Piłkarze nowozelandzkiego Auckland City zajęli trzecie miejsce w klubowych mistrzostwach świata. W sobotnim meczu w Marrakeszu pokonali w rzutach karnych meksykański CD Cruz Azul 4:2. W finale zmierzą się Real Madryt i argentyński San Lorenzo.
Po 90 minutach meczu o trzecie miejsce było 1:1. Pierwsi bramkę zdobyli piłkarze drużyny z Nowej Zelandii - tuż przed przerwą bramkarza rywali pokonał Ryan De Vries. Cruz Azul wyrównał w 57. minucie po strzale Ekwadorczyka Joao Rojasa.
Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie i sędzia zarządził rzuty karne. Zawodnicy Auckland City pomylili się tylko raz na pięć prób, ich rywale nie wykorzystali dwóch z czterech szans (nie było już potrzeby wykonywania przez nich piątej "jedenastki").
Trzy dni wcześniej odbyło się w Marrakeszu spotkanie o piąte miejsce. Piłkarze algierskiego ES Setif, triumfatorzy afrykańskiej Ligi Mistrzów, pokonali australijski Western Sydney Wanderers w rzutach karnych 5:4. Po 90 minutach był wynik remisowy 2:2.
O godz. 20.30 w Marrakeszu triumfator europejskiej Ligi Mistrzów Real Madryt oraz zwycięzca Copa Libertadores San Lorenzo powalczą o miano najlepszego piłkarskiego klubu na świecie. Oba zespoły przystąpiły do turnieju od półfinału.
Klubowe mistrzostwa świata odbywają się w Maroku po raz drugi z rzędu. W ubiegłym roku tytuł zdobył Bayern Monachium, pokonując w finale Raję Casablanca 2:0.
Komentarze