Biegler: Po pierwsze wyjść z grupy

Piłka ręczna
Biegler: Po pierwsze wyjść z grupy
fot.

Michael Biegler - selekcjoner reprezentacji Polski piłkarzy ręcznych, która w środę udała się do Oviedo na turniej towarzyski, uważa, że trudniej niż w latach poprzednich będzie wyjść z grupy podczas rozpoczynających się 15 stycznia w Katarze mistrzostw świata.

- Naszym pierwszym celem w MŚ będzie wyjście z grupy. Będzie to trudniejsze zadanie niż w latach poprzednich. Nasza grupa D, podobnie jak C, jest bardziej europejska niż światowa. Występują w niej czołowe drużyny kontynentu: Dania, Niemcy i Rosja. Także mistrz Ameryki Argentyna ma charakter europejski ze względu na graczy, którzy występują w klubach hiszpańskich i portugalskich. Cóż, sytuacja wygląda tak jak wygląda i będziemy musieli postarać się sprostać wyzwaniu - ocenił przed podróżą do Hiszpanii niemiecki szkoleniowiec.

Na początku konferencji prasowej w Warszawie, zorganizowanej tuż przed odlotem do Oviedo, Biegler zaskoczył wszystkich kilkoma zdaniami wypowiedzianymi ...po polsku. Co prawda kaleczył język jego podopiecznych niemiłosiernie, ale liczyły się chęci. - To ukłon w stronę mojej drużyny, która bardzo ciężko ze mną pracuje - uzasadnił.

 

Turniej w Oviedo będzie ostatnim sprawdzianem polskich szczypiornistów przed MŚ w Katarze (15 stycznia - 1 lutego). W Hiszpanii biało-czerwoni zagrają z Norwegią (piątek, godz. 18.00), Węgrami (sobota, 18.00) i na koniec z reprezentacją gospodarzy (niedziela, 13.00).

 

Biegler jest nieco zirytowany wynikami losowania MŚ.

 

- Jestem trochę zły, że trafiliśmy do tak mocnej grupy, pomimo tego że byliśmy losowani z drugiego koszyka. W takim przypadku powinniśmy mieć teoretycznie słabszych rywali. Tymczasem wśród przeciwników mamy m.in. najmocniejszą drużynę z trzeciego koszyka - Rosję. Argentyna także nie należy do słabeuszy. Jedyny outsider to Arabia Saudyjska. Nie ma co mówić o Duńczykach, bo to ekipa, która należy do czołowej czwórki na świecie. No i w ostatniej chwili doszli jeszcze Niemcy - powiedział trener biało-czerwonych.

 

Wśród rywali Polaków, dzięki dzikiej karcie, na miejsce słabiutkiego Bahrajnu wskoczyli Niemcy, wyeliminowani w barażach przez... zespół Bieglera.

- Na razie jest jeszcze za wcześnie oceniać ich grę. Niemcy, z którymi gramy w Katarze pierwszy mecz, po spotkaniach kontrolnych w Islandii ponownie zmienili skład. W grupie C, tak jak my dostaliśmy Niemcy, tak tam doszli dzięki dzikiej karcie Islandczycy. I to też jest grupa z wagi ciężkiej, a przecież przyjdzie nam się zmierzyć z którąś z tych ekip w 1/8 finału - dodał.

Rozgrywający drużyny narodowej Mariusz Jurkiewicz podkreślił, że w Oviedo polski zespół będzie dokonywał ostatnich korekt w grze.

- W środę w Płocku skończyliśmy najcięższy okres przygotowań, podczas którego skupialiśmy się głównie na aspekcie fizycznym. Oczywiście nie brakowało elementów taktycznych. Teraz już czekają nas tylko ostatnie szlify, mecze sparingowe z mocnymi rywalami w Hiszpanii, po których nastąpi okres aklimatyzacji w Katarze - dodał zawodnik Wisły Orlenu Płock.

 O ciekawym zbiegu okoliczności przypomniał szef ekipy udającej się na MŚ Zygfryd Kuchta.

 - 41 lat temu w tym samym Oviedo startowała reprezentacja Polski i zajęła w tym turnieju pierwsze miejsce. Byłem wtedy kapitanem zespołu. W 1974 roku w NRD znaleźliśmy się w sferze medalowej MŚ. Mecz o brąz przegraliśmy co prawda z Jugosławią, ale walczyliśmy o podium, czego życzę i temu zespołowi - wspomniał Kuchta, uznawany za najlepszego obrońcę w historii polskiej piłki ręcznej.

W MŚ w Katarze w pierwszej fazie Polacy zagrają w grupie D z Niemcami (16 stycznia), Argentyną (18), Rosją (20), Arabią Saudyjską (22) i Danią (24 stycznia).

Selekcjoner reprezentacji zabiera do Hiszpanii i Ad-Dauchy 18 zawodników. Przed pierwszym meczem MŚ będzie musiał zgłosić organizatorom 16 graczy. Dwóch pozostanie w rezerwie i będą mogli być wprowadzeni do gry w trakcie turnieju. W ekipie zabrakło m.in. kontuzjowanego Bartłomieja Jaszki z Fuechse Berlin.

Skład reprezentacji Polski na turniej w Oviedo i mistrzostwa świata w Katarze:

Bramkarze: Sławomir Szmal (Vive Tauron Kielce), Marcin Wichary (Wisła Płock), Piotr Wyszomirski (Pick Szeged, Węgry)

Zawodnicy z pola: Karol Bielecki, Piotr Chrapkowski, Krzysztof Lijewski, Piotr Grabarczyk, Michał Jurecki (wszyscy Vive Tauron Kielce), Michał Daszek, Mariusz Jurkiewicz, Kamil Syprzak, Adam Wiśniewski (wszyscy Wisła Płock), Przemysław Krajewski, Piotr Masłowski (obaj Azoty Puławy), Robert Orzechowski (Górnik Zabrze), Bartosz Jurecki, Andrzej Rojewski (obaj SC Magdeburg), Michał Szyba (RK Gorenje Velenje, Słowenia).

Az, PAP

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze