Juve zabawiło się z Hellas! Grad goli i ciężki nokaut w Coppa Italia

Piłka nożna

Massimiliano Allegri zachował największe nazwiska w rezerwie, mimo to Juventus zmiażdżył przyjezdnych z Werony. Stara Dama nie dała szans rywalom, a do bramki trafiali Roberto Pereyra, Paul Pogba, Alvaro Morata, Kingsley Coman i dwukrotnie Sebastian Giovinco. Gości stać było tylko na honorowe trafienie Nene.

Juventus był zdecydowanym faworytem, mimo że na boisko nie wybiegły takie nazwiska jak Arturo Vidal, Andrea Pirlo, czy Carlos Tevez. Mimo to gospodarze rozpoczęli z wysokiego C. Po pięciu minutach gry do rzutu wolnego tuż przed szesnastką Rafaela podszedł Sebastian Giovinco. Włoch przymierzył tuż nad murem i mimo próby interwencji golkipera gości piłka wpadła do siatki. 1:0!

Juve dyktowało tempo i miało zdecydowaną przewagę. Marco Storari, zastąpujący dziś Gianluigiego Buffona nie miał zbyt wiele roboty - jedyną groźną sytuacją strzał z dystansu Nico Lopeza. W 21. minucie rezultat podwyższył Roberto Pereyra. Argentyńczyk bez problemu przebojowo minął Guillermo Rodrigueza i stając oko w oko z Rafaelem ze stoickim spokojem posłał piłkę w długi róg. 2:0!

Wynik dobrze obrazował to, co działo się na boisku. Tuż przed przerwą niezwykle ruchliwy i aktywny Giovinco podwyższył rezultat. Filigranowy Włoch wbiegł z impetem w pole karne przecinając w odpowiednim momencie mocne dośrodkowanie po ziemi z prawego skrzydła. 3:0!

Po zmianie stron obraz gry się nie zmienił. Chwilę po wznowieniu gry na 4:0 "na raty" trafił Paul Pogba. Francuz stając na piątym metrze przed bramką w piłkę nie trafił, jednak miał na tyle dużo czasu, żeby spokojnie ją dobić obok bezradnego Rafaela.

W 57. minucie skapitulował Storari. Jak się później okazało honorowego gola dla Hellas po rzucie rożnym zdobył Nene. Rezultat 4:1 utrzymał się jednak zaledwie 7 minut, bowiem we własnym polu karnym przewinił Rafael Marquez. Doświadczony Meksykanin faulował Sebastiana Giovinco, a z jedenastu metrów pewnie trafił Alvaro Morata. 5:1!

Na boisku w międzyczasie pojawił się kolejny z młodych graczy Juve, Kingsley Coman. Francuz dziesięć minut później skradł show: zejście z lewej strony do środka i niesamowity strzał pod poprzeczkę! Nokaut, 6:1!

Juventus po przekonującym zwycięstwie może się już szykować do kolejnego pojedynku - w ćwierćfinale zagra z Parmą.


JUVENTUS TURYN - HELLAS VERONA 6:1 (3:0)
Giovinco 5', 45', Pereyra 21', Pogba 54', Morata k 63', Coman 79' - Nene 57'

 

 

Zobacz piękne trafienie Comana i inne sytuacje w załączonym materiale wideo!

Hubert Chmielewski, Polsat Sport

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze