ME 2016 piłkarzy ręcznych - zegar już tyka

Piłka ręczna
ME 2016 piłkarzy ręcznych - zegar już tyka
fot. PAP
Zegar odmierzający czas do EHF EURO 2016 w piłce ręcznej w Polsce uruchomiony w Katowicach

Zegar odmierzający 365 dni do startu mistrzostw Europy szczypiornistów 2016 ruszył w czwartek na rynku w Katowicach, które będą współgospodarzem imprezy. „Mam nadzieję, że za rok Spodek znów odleci” – powiedział prezydent miasta Marcin Krupa.

W tej hali we wrześniu 2014 r. polscy siatkarze wywalczyli złoty medal mistrzostw świata. Wtedy też w centrum pokazywany był czas do inauguracji imprezy.

To katowickie odliczanie zbiegło się z czwartkową inauguracją MŚ szczypiornistów w katarskiej Dausze.

- Z naturalnych powodów MŚ to po prostu bardzo ważny turniej. Oczywiście mamy świadomość, że jest to też niezwykle istotne wydarzenie w kontekście budowania atmosfery przygotowań do ME w Polsce i świadomości, że za rok najważniejsza europejska impreza w piłce ręcznej odbędzie się w naszym kraju - powiedział Marcin Herra, wiceprezes ZPRP ds. organizacji turnieju.

Związek będzie promował w Katarze polski turniej.

- Podczas weekendu finałowego chcemy poinformować o ME przedstawicieli obecnych tam mediów o stanie przygotowań, przedstawić miasta–gospodarzy turnieju. To doskonała okazja do promocji kraju. Przygotujemy też specjalne atrakcje dla kibiców dopingujących w Katarze swoje drużyny – dodał Herra.

Przyznał, że panująca w czwartek na Śląsku niemal wiosenna aura skłania do rozważenia powstania za rok stref kibica.

- Pogoda zaskakuje pozytywnie. Gdyby była taka w przyszłym roku, aż prosiłoby się o zorganizowanie stref kibica na świeżym powietrzu. Zobaczymy, jakie będą prognozy w połowie roku, bo po dwóch ciepłych zimach trzecia może być już prawdziwa – zauważył Herra, który szefował spółce koordynującej prace związane z organizacją piłkarskich mistrzostw Europy 2012.

Spodek będzie jedną z czterech aren ME 2016, obok hal w Gdańsku, Krakowie i Wrocławiu. Zostanie tu rozegranych sześć meczów grupy B. Samorząd Katowic - na mocy już podpisanej umowy - wesprze przygotowania kwotą 4 mln zł. Budżet całej imprezy ma nie przekroczyć 40 milionów.

Pod Wawelem na pewno grać będą Polacy, natomiast - jeśli przejdą eliminacje - w Katowicach powinni się zameldować Chorwaci, nad morzem - Duńczycy, a w stolicy Dolnego Śląska - Niemcy. Taki plan ma polska federacja, która może wskazać po jednym z uczestników w każdym z miast.

Druga runda zostanie rozegrana we Wrocławiu i Krakowie, który będzie też gospodarzem meczów o medale. Losowanie grup finałowych odbędzie się w czerwcu. We wszystkich czterech halach zostaną w roku 2015 rozegrane testowe mecze lub turnieje międzynarodowe.

Az, PAP

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze