Jak w kinie. Walka Jackiewicz - Szeremeta ustalona podczas gali w Toruniu

Sporty walki

Czegoś takiego chyba jeszcze nie było. Na początku studia podczas gali w Toruniu Tomasz Babiloński mówił, że daje tydzień czasu na sfinalizowanie rozmów na temat walki Kamil Szeremeta - Rafał Jackiewicz. Niecałe trzy godziny później Mateusz Borek oświadczył: "Ta walka odbędzie się 18 kwietnia w Legionowie, w wadze 71 kg na dystansie 10 rund".

Pojedynek Jackiewicza (46-12-2, 21 KO) z Szeremetą (9-0, 1 KO) planowano wstępnie na 26 kwietnia 2014 roku. Pięściarze mieli stoczyć 8-rundowy pojedynek w limicie do 71 kg. Niecałe dwa tygodnie przed walką Jackiewicz wycofał się z niej z powodu kontuzji łuku brwiowego. Od tamtej chwili obaj zawodnicy nie szczędzą sobie gorzkich słów - to określenie najlżejsze z możliwych.

 

Prowadzący studio podczas gali w Toruniu Mateusz Borek zapytał swojego gościa Tomasza Babilońskiego o walkę Szeremety z Jackiewiczem o godz. 20:18.

 

- Ja nie wiem, o co wy sie teraz kłócicie - czy o pięć biletów na galę, czy o pół kilograma umownej wagi czy o limuzynę, która ma przywieźć zawodników, o wysokość podatków. O co tak naprawdę chodzi?

 

- W spieraniu się. Rafał Jackiewicz lubi negocjować, targować. Jak to Rafał. Śmiejemy się, że to jest jak przed walką Pacquiao - Mayweather, oczywiście na naszym podwórku - poziomie... - odpowiedział Tomasz Babiloński (Konspol Babilon Promotion).

 

- Zapytam wprost: kasa się zgadza, którą akceptuje Jackiewicz? -  Mateusz Borek.

 

- Zgadza się - Tomasz Babiloński.

 

- Limit wagowy się zgadza? - Mateusz Borek

 

- Negocjujemy. Jackiewicz chce 71 kg, Szeremeta - 72. Na 71,5 kg już dzisiaj możemy się zgodzić - Tomasz Babiloński.

 

- A Rafał się zgodzi na 71,4 kg - Mateusz Borek.

 

- Nie wiem. Rafał przeszedł szkołę targowania

 

- A o o co chodzi z tymi biletami? - Mateusz Borek.

 

- Już wyjaśniam - Tomasz Babiloński. - Od początku Rafał chciał określoną liczbę biletów - 15. Kamil powiedział, że sam mu da 5 biletów, więc od nas dostałby 10 biletów, od Kamila 5, żeby już się nie targował. A Rafał wymyślił, że chce jeszcze pięć... Troszeczkę idziemy w innym kierunku. Nie chodzi o to, że nie chcemy dać Rafałowi 20-30 biletów, tylko żeby ustalić pewne zasady. I żeby nie zmieniał ustaleń. To co zrobił rok temu - zostawił nas z plakatami, promocją... Mieliśmy duże problemy. Nie chciałbym tego powielać. Chcę dojść do porozumienia z Rafałem, bo Szeremeta jest jak najbardziej "za".

 

- Ile sobie dajecie na sfinalizowanie tych rozmów? - Mateusz Borek.

 

- Myślę, że do końca tygodnia, bo ja też potrzebuję promocji, żeby ruszyć z kopyta.... - Tomasz Babiloński.

 

A więc pierwsza część filmu "Jackiewicz - Szeremeta" podczas gali w Toruniu zakończona. Prowadzący studio oraz jego goście obejrzeli kilka walk, w międzyczasie swój "film" zaprezentowali Andrzej Wasilewski i Krzysztof Włodarczyk (to też trzeba zobaczyć na stronie Polsatsport.pl) i nadeszła pora na ciąg dalszy "Jackiewicz - Szeremeta".

 

Proszę Państwa. Jest godz. 22:59 31 stycznia 2015 roku. Możemy Państwu zakomunikować, że do walki Kamila Szeremety z Rafałem Jackiewiczem dojdzie 18 kwietnia w Legionowie na dystansie 10 rund w limicie wagowym 71 kg - powiedział Mateusz Borek.

 

 

 - Wreszcie udało się nam dogadać z Rafałem co do szczegółów. Mamy to dogadane. Jesteśmy na sms-ach. Kontrakt pójdzie po tym weekendzie. Mam nadzieję, że Rafał nie wymyśli już kolejnej walki, kolejnego psikusa - przyznał Tomasz Babiloński.

 

- Masz to na mailu, w sms-ie, czy to jest tylko zapewnienie ustne - Mateusz Borek.

 

- Myślę, że to jest honorowy zawodnik i słowo droższe niż pieniądze. Rafał chce, żebym wysłał mu kontrakt i ja go wyślę. Myślę, że teraz to już tylko formalność. Rafał wie, że jakby teraz się wywinął, to stałby się niepoważny - Tomasz Babiloński.

 

Cieślak nie dla Palaciosa. Czas na "Harnasia"?

 

Mateusz Borek rozmawiał też o powrocie na ring Michała Cieślaka i jego planowanym pojedynku w Legionowie z... Francisco Palaciosem oraz możliwym starciu z Łukaszem Janikiem czy Pawłem Kołodziejem, ale to jest temat na zupełnie inny... "film".

 

Cała rozmowa ze studia na gali w Toruniu w załączonym materiale wideo.

Tomasz Kiryluk, Polsat Sport

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze