Wisła zdeklasowała rywalki

Koszykówka
Wisła zdeklasowała rywalki
fot. PAP

Mistrz kraju Wisła Can-Pack Kraków zakończył sezon zasadniczy ekstraklasy koszykarek z kompletem zwycięstw. W ostatnim meczu rozgromił na własnym parkiecie wicemistrza CCC Polkowice 74:47. Walka w play off o 80. mistrzostwo Polski rozpocznie się 14 marca.

Krakowianki zdominowały Tauron Basket Ligę Kobiet, o czym świadczą nie tylko 22 zwycięstwa, ale i bilans koszy rzuconych i straconych - plus 551. W spotkaniu z CCC Polkowice liderkami drużyny były środkowe Litwinka Gintare Petronyte - 16 pkt, osiem zbiórek i Amerykanka Jantel Lavender, która miała double-double - 12 pkt i 13 zbiórek. To właśnie przewaga pod tablicami była kluczem do wszystkich ligowych wygranych zespołu slowackiego trenera Stefana Svitka.

 

Drugie miejsce z 18 wygranymi w 22 meczach wywalczyło Artego Bydgoszcz, które po dwóch brązowych medalach z rzędu, już od początku sezonu zgłaszało wysokie ambicje i aspiracje. Efekt przyniosło połączenie siły Amerykanek Amishy Carter i Julie McBride, która otrzymała polskie obywatelstwo, z klasą krajowych koszykarek, m.in. Elżbiety Mowlik czy Katarzyny Krężęl. Nad tym, by zespół spisywał się jak najlepiej czuwa były trener reprezentacji Polski Tomasz Herkt.

 

Niespodzianką jest brak w pierwszej ósemce Basketu Gdynia. 10-krotny mistrz kraju (ostatni raz w 2010 r.) zajął dopiero przedostatnie miejsce w tabeli i walczyć będzie o utrzymanie w ekstraklasie. Zagrają o nie ekipy z miejsc 9-12 z zaliczeniem wyników meczów z pierwszego etapu. Te, które uplasują się na pozycjach 11-12 stracą prawo gry w TBLK.

 

W gronie ośmiu drużyn, który rywalizować będą o mistrzostwo Polski jest dwóch beniaminków: Ślęza Wrocław, która powróciła do ekstraklasy po 11 latach oraz absolutny debiutant MKK Siedlce, prowadzony przez trenera Todora Mołłowa, znanego wcześniej z pracy w męskiej ekstraklasie. Obecność tej drugiej drużyny w play off to największa pozytywna niespodzianka sezonu zasadniczego.

 

Wicemistrz Polski CCC Polkowice, bez spektakularnych transferów i trenera Jacka Winnickiego, twórcy jej największych sukcesów (został zwolniony w minionym sezonie w trakcie finałowej rywalizacji z Wisłą), uplasował się na czwartym miejscu, za Energą Toruń. Drużyna bośniackiego trenera Elmedina Omanica, podobnie jak wiślaczki, musiała dzielić energię i siły między udział w rozgrywkach Euroligi i ekstraklasy. Teraz będzie się mogła skupić się wyłącznie na rywalizacji na krajowych parkietach.

RM, PAP

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze