Akcje nie z tej ziemi w derbach! Wisła rządzi w Krakowie

Piłka nożna
Akcje nie z tej ziemi w derbach! Wisła rządzi w Krakowie
fot. CyfraSport
Radość Wiślaków po bramce Semira Stilicia

Dwie genialne akcje Wisły Kraków sprawiły, że na początku drugiej połowy derbowego spotkania Cracovia znalazła się na kolanach! Goście bardzo szybko podnieśli się po drugim ciosie, ale gol Budzińskiego okazał się tylko trafieniem honorowym. Po czerwonej kartce dla Kapustki "Pasy" kończyły spotkanie w "10".

Mimo blamażu w Pucharze Polski i odpadnięcia z rozgrywek po porażce w dwumeczu z Błękitnymi Stargard Szczeciński, kibice Cracovii nie stracili wiary w swój zespół. Dlatego w liczbie 2 tysięcy stawili się na stadionie odwiecznego rywala, by wspierać graczy swojego klubu. Nie zawiedli także fani Białej Gwiazdy i oprócz pojedynku na zielonej murawie, byliśmy świadkami "wojny na doping" fanów obu drużyn.

 

Kibice Wisły złapali się za głowy już na samym początku spotkania, bowiem Arkadiuszowi Głowackiemu zabrakło kilku centymetrów by pokonać Pilarza. Uderzenie głową kapitana Wisły odbiło się od słupka, a Pawłowi Brożkowi nie udało się dobić niecelnego strzału kolegi z drużyny. Chwilę później "Głowa" mógł być podwójnym pechowcem, ponieważ popełnił gapiostwo, którego nie wykorzystał jednak Rakels. Łotysz wyskoczył zza pleców obrońcy, ale jego uderzenie z ostrego kąta sparował Michał Buchalik.

 

W 16. minucie wybuchły sektory zajmowane przez kibiców Wisły, bowiem akcja gospodarzy była z najwyższej półki, a co najważniejsze zostałą zakończona golem Semira Stilicia. Bośniak genialnym dotknięciem wykończył ładną "klepkę" swoich kolegów i po chwili wpadł w ich objęcia. To był jedyny gol w pierwszej części spotkania, choć Wiślacy mogli kilkukrotnie podwyższyć prowadzenie. Cracovia także miała swoje szanse, ale Michał Buchalik do przerwy pozostał niepokonany.

 

Piłkarze "Pasów" wyszli na drugą połowę niezwykle zmotywowani, ale już po chwili musieli zweryfikować swoje plany doprowadzenia do remisu. Kolejna świetna akcja Wisły i fantastyczne podanie Stilicia trafiło do wbiegającego w pole karne Pawła Brożka. Ten uderzył z pierwszej piłki niczym Paolo di Canio w słynnym meczu z Wimbledonem, a piłka przełamała ręce Pilarza i wpadła do siatki. Tuż po przerwie było już 2:0 dla Wisły.

 

Gospodarze chyba zbyt długo cieszyli się z dwubramkowego prowadzenia, a chwila dekoncentracji skończyła się dla nich bardzo źle. Budziński dostał podanie w polu karnym od Rakelsa i na raty pokonał Buchalika wbijając piłkę do pustej siatki. Derby Krakowa nadal pozostawały nierozstrzygnięte!

 

Więcej z gry nadal miała Wisła, która z uporem maniaka dążyła do zdobycia trzeciego gola. Najbliżej szczęścia był jeden z najlepszych piłkarzy tego spotkania Semir Stilic, którego uderzenie z wolnego sparował na poprzeczkę Pilarz. W kilku innych sytuacjach golkiperowi gości także pomagało szczęście, a dwie dobre okazje dla Białej Gwiazdy zmarnował nowy nabytek Jean Barrientos. Cracovia nie miała argumentów, a od 79. minuty także Bartosza Kapustki, który wyleciał z boiska za faul taktyczny. Wisła spokojnie dowiozła zwycięstwo w derbach do końca!

 

Po meczu powiedzieli:

 

Robert Podoliński (trener Cracovii): „Gratuluję trenerowi Moskalowi zwycięstwa. Myślę, że było ono zasłużone. Pierwsza połowa nie była tak agresywna jak powinna być w naszym wykonaniu. Tak grającej Wiśle, mającej takie indywidualności jak Paweł Brożek, Semir Stilic mogliśmy przeciwstawić zespołowość i zaangażowanie. Jednak przed przerwą troszkę tego zabrakło. W drugiej było nieco lepiej, ale punkty zostają na stadionie Wisły. Byliśmy za daleko od zawodników Wisły, za mało agresywni, w tym dobrych tego słowa rozumieniu.

 

Bartosz Kupustka jest jednym z zawodników, o którym mogę powiedzieć, że wytrzymał presję derbów. Sytuacja, w której dostał czerwoną kartkę, była ratunkową. Nie było przy tym chamstwa, brutalności, złośliwości. Pretensję mogę mieć o ustawienie drużyny w tym momencie. Na pewno spotkania z mediami, to nie jest miejsce, abym mówić jak wyglądają moje stosunki z prezesem klubu. To jest sprawa moja i jego. Na pewno jeśli coś się będzie działo, to się dziennikarze dowiedzą. Jednak powiem, że stosunki z właścicielem klubu są ostatnią rzeczą, na którą mógłbym narzekać w Cracovii".

 

Kazimierz Moskal (trener Wisły): "Było to dla nas bardzo ważne i trudne spotkanie. Były momenty, w których graliśmy zbyt nerwowo. Kiedy zdobyliśmy drugą bramkę, to wszyscy pewnie myśleli, że jest już po meczu. Jednak gdy tak szybko traci się gola, to nawet najlepsze zespoły moją problem, aby potem uporządkować grę. Jednak cieszę się, że udało się dopisać do naszego dorobku trzy punkty. To było dla nas dziś najważniejsze. W końcu na wiosnę wygraliśmy. Za to podziękowałem po meczu zawodnikom. Musimy dać trochę Jean Barrientosowi czasu. Miał swoją okazję. Gdyby trafił, to ja i kibice spokojniej oglądalibyśmy ostatnie minuty. Nie zamierzam po dwóch meczach deklarować, że na przykład będziemy się bili o mistrzostwo. Oczywiście nie jest to wykluczone, ale przed wszystkim musimy twardo stąpać po ziemi".

 

Wisła Kraków - Cracovia Kraków 2:1 (1:0)

Bramki: 1:0 Semir Stilic (16), 2:0 Paweł Brożek (53), 2:1 Marcin Budziński (54)

 

Wisła Kraków: Michał Buchalik - Boban Jovic, Arkadiusz Głowacki, Richard Guzmics, Łukasz Burliga - Łukasz Garguła (73. Jean Barrientos), Dariusz Dudka, Semir Stilic, Alan Uryga, Wilde-Donald Guerrier (57. Rafał Boguski) - Paweł Brożek (90. Mariusz Stępiński).

Cracovia Kraków: Krzysztof Pilarz - Bartosz Rymaniak, Sreten Sretenovic, Piotr Polczak - Krzysztof Nykiel, Miroslav Covilo, Damian Dąbrowski (65. Armiche Ortega), Boubacar Dialiba (55. Mateusz Wdowiak) - Marcin Budziński, Deniss Rakels (76. Erik Jendrisek), Bartosz Kapustka.

 

Żółta kartka - Wisła Kraków: Wilde-Donald Guerrier, Alan Uryga, Boban Jovic, Łukasz Garguła, Dariusz Dudka, Łukasz Burliga. Cracovia Kraków: Krzysztof Nykiel, Piotr Polczak. Czerwona kartka - Cracovia Kraków: Bartosz Kapustka (77-faul).

Sędzia: Szymon Marciniak (Płock). Widzów: 23 307.

psl, Polsat Sport

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze