Jędrzejczyk o amerykańskim śnie, ciężkim pasie i policyjnej eskorcie w Olsztynie
Szef UFC powiedział mi po walce, że moje życie się zmieni. Teraz to naprawdę czuję. Nigdy nie wierzyłam w amerykański sen, ale on się teraz spełnia. Wszystko osiągam ciężką pracą, a nie po trupach do celu. Jestem na fali i utzymam się na niej jak najdłużej - powiedziała Joanna Jędrzejczyk w programie Puncher.
Joanna Jędrzejczyk na gali UFC 185 zmierzyła się z niezwykle solidną zapaśniczką Carlą Esparzą. Polka w starciu z mistrzynią UFC nie była faworytką, ale w swojej roli odnalazła się znakomicie. Walka potoczyła się zdecydowanie szybciej niż oczekiwała.
Walczyłam z pozycji underdoga, bo zapasy w Stanach Zjednoczonych są bardzo cenione. Carla Esparza była mistrzynią college'u w tej dyscyplinie i każdy mi to powtarzał. Nie denerwowałam się tym faktem i spodziewałam się ciężkiej pięciorundowej walki. Wiedziałam, że będę musiała bronić jej obaleń i taktyka się sprawdziła - dodała Jędrzejczyk.
W Polsce MMA to nadal dość młody sport, a wielu kibiców nie docenia osiągnięcia Joanny Jędrzejczyk. W Stanach Zjednoczonych "JJ" błyskawicznie osiągnęła status gwiazdy, ale na gratulacje od prezydenta kraju w Polsce jeszcze musi poczekać.
W USA pytali się mnie czy dostałam gratulacje od prezydenta kraju, bo tam takie sytuacje się zdarzają. U nas wyróżnieniem są pochwały od prezydenta miasta. Z przyjemnością potrenowałabym z panem prezydentem i nauczyła go kilku sztuczek - z uśmiechem na twarzy przekazała mistrzyni UFC.
Kategoria słomkowa jest bardzo młodą dywizją w amerykańskiej organizacji, ale chętnych na pas nie brakuje. Wiele kobiet walczących poza UFC marzy o walce z Joanną Jędrzejczyk, a przecież o rewanżu z Polską cały czas marzy solidna Brazylijka Claudia Gadelha.
Z pewnością wiele zawodniczek będzie chciało ze mną teraz walczyć. Zapraszam wszystkie do pojedynków w UFC. czuję się zdecydowanie pewniejsza swoich umiejętności. Kiedyś zarzucano mi, że jestem zbyt pewna siebie, ale to wynika z mojego poświęcenia i ciężkiej pracy - stwierdziła świadoma swoich słów Jędrzejczyk.
Po raz pierwszy pas UFC zawitał do naszego kraju i dopiero po raz trzeci obywatel europejskiego kontynentu sięgnął po trofeum amerykańskiej organizacji. W rodzinnym Olsztynie Joannę przywitały tłumy dziennikarzy i lokalnych kibiców, ale wcześniej reprezentantkę Arrachionu Olsztyn czekało spotkanie z ...policyjnym patrolem ruchu drogowego.
Pod Olsztynem zatrzymała nas policja. Pomyślałam, że ktoś nagrał nas na kamerę i zgłosił nasze numery rejestracyjne. W eskorcie podjechaliśmy na pobliską stację benzynową, a tam już czekały na mnie media, rodzina i przyjaciele - opowiedziała popularna "JJ".
Co o występie Joanny Jędrzejczyk powiedzieli Łukasz Jurkowski oraz trener zawodniczki Paweł Derlacz? Obejrzyj fragment programu Puncher w załączonym materiale wideo!
Komentarze