MP w szachach: Nieoczekiwana porażka mistrza

Inne
MP w szachach: Nieoczekiwana porażka mistrza
fot. PAP
Mateusz Bartel

Jolanta Zawadzka i Kacper Piorun prowadzą po czterech rundach szachowych mistrzostw Polski rozgrywanych w Poznaniu. Nieoczekiwanej porażki doznał czterokrotny mistrz kraju Mateusz Bartel.

Zdobywca złotych medali w latach 2006, 2010-2011-2012, uległ niżej notowanemu Jackowi Tomczakowi, który po pojedynku nie ukrywał satysfakcji ze zwycięstwa.

- Rankingi nie grają, ale Mateusz Bartel był dla mnie zawsze trudnym przeciwnikiem. Do tej pory w długich partiach nigdy z nim nie wygrałem, dlatego niezwykle cenię sobie dzisiejszy sukces. A dodatkowo uważam, że grałem naprawdę dobrze, moje ruchy były właściwe - powiedział Tomczak.

Dodał, że marzy mu się mistrzostwo kraju. Bez względu na swoją pozycję rankingową czy rangę turnieju, zawsze gram o zwycięstwo. Wiadomo, że potem życie to wszystko weryfikuje - przyznał.

Trzeci triumf w Poznaniu odniósł dwukrotny mistrz Polski (2008, 2013) Bartosz Soćko. Jak zaznaczył szachista, turniej jest niezwykle wyrównany.

- Okazuje się, że mamy wielu zawodników zbliżonych poziomem, którzy są w stanie wygrać mistrzostwa czy zdobyć medal. Szczególnie, gdy nieobecny jest Radek Wojtaszek, który byłby jednym z głównych faworytów. Trzy punkty po czterech rundach nie jest złym dla mnie wynikiem, ale porażka z Kacprem Piorunem w drugim dniu trochę mnie jeszcze uwiera - powiedział Soćko.

Pytany o cel, jaki sobie postawił przed poznańskimi zawodami, odparł krótko: - Wzoruję się na Adamie Małyszu, który zawsze mówił, że chce oddać dwa równe skoki. A ja po prostu chcę rozegrać dziewięć dobrych partii i nic poza tym nie oczekuję - podkreślił.

W czwartej rundzie spotkali się niepokonani do tej pory - Piorun z Grzegorzem Gajewskim. Partia zakończyła się remisem, z czego bardziej zadowolony był Gajewski.

- Grając czarnymi przeciwko Kacprowi, który jest w wysokiej formie i liderem mistrzostw, to trzeba być zadowolonym z tego wyniku. Z przebiegu gry też nie miałem szansy na zwycięstwo, wręcz musiałem się bronić. Dlatego nie mogę być zły na siebie - ocenił Gajewski.

Mistrzostwa odbywają się w gmachu Uniwersytetu Ekonomicznego. Początek partii każdego dnia o godz. 15. Ostatnia runda - 1 kwietnia o godz. 9. 

Az, PAP

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze