10 rzeczy, które musisz wiedzieć o Novaku Djokoviciu!
Jest liderem rankingu tenisistów, mistrzem defensywy i wygrywa mecz za meczem - to wiemy wszyscy. Ale Novak Djoković to nie tylko wybitny tenisista, to też wyjątkowa postać poza kortem. Oto 10 rzeczy, które musisz wiedzieć o Serbie.
POCZĄTKI
Novak Djoković urodził się w Belgradzie. Jego tata był zawodowym narciarzem. Świetnie radził sobie też na boisku piłkarskim i marzył, żeby mały Nole został futbolistą.
Jak widać na załączonym obrazku - Djoković dałby sobie radę również w tej dyscyplinie.
MIŁOSĆ
Od niemal dekady spotyka się z Jeleną Ristić. A właściwie Jeleną Djoković, bo prawie od roku są małżeństwem. Poznali się w sportowym liceum i twierdzą, że była to miłość od pierwszego wejrzenia. Serbska piękność pomiędzy turniejami, na których towarzyszy mężowi, obroniła tytuł magistra finansów w Mediolanie. Na co dzień zajmuje się fundacją charytatywną Novaka.
STEFAN
Ślub Jeleny i Novaka odbył się na malowniczej czarnogórskiej wyspie Świętego Stefana. Tenisista twierdzi, że mała wyspa położona nieopodal Budvy to jego ulubione miejsce na ziemi. Być może właśnie dlatego imieniem Stefan nazwał syna. Pierworodny przyszedł na świat w październiku, a już w styczniu kibicował tacie przed telewizorem.
We did visualisation this morning 🏆🏆🏆🏆 #nolefam #AusOpenFinal @DjokerNole @TheBorisBecker ideeeemoooooo pic.twitter.com/a4V3mhwB11
— Jelena Djokovic (@JelenaRisticNDF) February 1, 2015
No a teraz jest w pierwszej dalekiej podróży. Rodzice zabrali Stefana na turnieje do Stanów Zjednoczonych - Indian Wells i Miami.
WIERNOŚĆ
Novak jest wierny nie tylko w miłości. Od 2006 roku jego trenerem jest były słowacki tenisista - Marian Vajda. Pod koniec 2013 roku do teamu Serba dołączył Boris Becker, ale Vajda wciąż towarzyszy mu na wielu turniejach.
DIETA
Przed czterema laty odkrył, że cierpi na celiakię, czyli nietolerancję glutenu. Przeszedł więc na bezglutenową dietę i... wygrał 43 mecze z rzędu. Okazało się, że rzadka choroba sprawiała, że Djoković szybko się męczył. Teraz może biegać bez końca. Napisał nawet o tym książkę. “Serwuj, by wygrać” została przetłumaczona na kilkanaście języków. Oprócz fragmentów biograficznych, można w niej znaleźć bezglutenowe przepisy.
RODZINA
Niektórzy śmieją się z ich zagorzałego dopingu, inni zazdroszczą rodzinnych zażyłości. W boksie Novaka Djokovića często można zobaczyć całą rodzinę tenisisty - rodziców i dwóch młodszych braci, którzy też grają w tenisa. Przez rodziców wspomniana dieta bezglutenowa od początku była dla Serba wyjątkowo trudnym wyzwaniem. Srdjan i Dijana prowadzili kiedyś pizzerię o uroczej nazwie Red Bull, więc gluten Djoković pochłaniał od dziecka.
POCZUCIE HUMORU
Gra na gitarze.
Śpiewa.
I naśladuje innych zawodników.
To wideo nagrali w szatni koledzy - tenisiści. Argentyńczycy Martin Vassallo Arguello, Juan Pablo Guzman i Juan Pablo Brzezicki prowadzili kiedyś popularny blog segundosaque.com. Niestety wraz z zakończeniem ich karier - blog upadł. Ale wideo wciąż krąży w sieci. Zdolności aktorskie Djokovića - nie do podważenia. Na szczęście nikt się na Novaka nie obraża. Tenisiści twierdzą, że trudno go nie lubić.
PRZYJACIELE
Djoković na ATP Tour ma wielu przyjaciół. Rywalizacja na korcie nie przeszkadza mu w utrzymywaniu znakomitych relacji z Andym Murrayem. Najbardziej przyjaźni się jednak z kolegami z Serbii - Janko Tipsarevićem i Viktorem Troickim. Tego drugiego mocno wspierał, gdy został zawieszony za doping. Djoković do tej pory podkreśla, że wyrok był niesprawiedliwy i stracił po nim wiarę w system. Tym, którzy sprawę przegapili, przypominam - Troicki został zawieszony na rok po tym, jak nie zgłosił się na kontrolę antydopingową. Serb przekonywał, że urzędnik, który miał od niego pobrać krew, powiedział, że może to zrobić następnego dnia. Tyle że później wszystkiego się wyparł. Troicki został potraktowany, jak przestępca. Przez rok nie mógł występować w zawodowych turniejach, a nawet pojawiać się na nich jako kibic. Djoković bardzo mu wtedy pomógł. Kiedy tylko mógł - rozgrywał z Troickim sparingi. W 2014 roku odmówił też gry w Pucharze Davisa w geście solidarności z przyjacielem.
ZAINTERESOWANIA
Kocha psy. Na turnieje jeździ z pudlem o imieniu Pierre.
Jest właścicielem restauracji w Belgradzie i Nowym Sadzie. Specjalność zakładu - ser z oślego mleka. W menu oczywiście są też potrawy bezglutenowe.
W wolnym czasie lubi czytać książki i chodzić do opery.
POLIGLOTA
Perfekcyjnie posługuje się aż czterema językami! Serbskim, angielskim, włoskim i niemieckim. Nieźle zna francuski, a ostatnio zaczął się uczyć… chińskiego.
Djoković tłumaczy, że w życiu stosuje się do popularnego w Serbii powiedzenia - “Im więcej znasz języków, tym bardziej wartościowym człowiekiem jesteś”. Przed wizytą w każdym kraju, stara się poznać chociaż kilka podstawowych słów, dzięki którym okaże miejscowym szacunek. No to zapraszamy do Polski!
Taki właśnie jest Novak Djoković - triumfator ośmiu turniejów wielkoszlemowych i lider światowego rankingu.
Komentarze