MŚ w match racingu: Sopot ponownie w elitarnym cyklu
tw świata w żeglarstwie meczowym. Rywalizacja przy sopockiPo raz drugi Sopot znalazł się w elitarnym cyklu World Match Racing Tour. Siedem prestiżowych imprez na trzech kontynentach wyłoni medalistów mistrzosm molo odbędzie się na przełomie lipca i sierpnia.
- Ubiegłoroczne zawody zostały ocenione bardzo wysoko pod każdym względem. Z wielką przyjemnością mogę więc poinformować, że Sopot, a dokładnie regaty Energa Sopot Match Race, zostały ponownie włączone do światowego cyklu imprez dla profesjonalnych żeglarz" - powiedział podczas konferencji prasowej w Warszawie dyrektor wykonawczy World Match Racing Tour Brytyjczyk James Pleasance.
Przypomniał, że sopockie regaty dołączyły do elitarnego grona po kilku latach starań obydwu stron - "zarówno brytyjskiej, zarządzającej całym cyklem, jak i polskich organizatorów".
Walka o tytuł mistrza świata na uznanych akwenach, z udziałem ponad 30 załóg, rozpocznie się z początkiem maja w Kalifornii, a zakończy 30 stycznia w Malezji. Pula nagród wynosi prawie półtora miliona dolarów.
W Sopocie (29 lipca - 1 sierpnia) wystąpi 12 załóg: po jednej z Polski, Australii, Nowej Zelandii, Szwajcarii i Wielkiej Brytanii, po dwie ze Szwecji i Danii oraz zwycięzcy regat w Szczecinie i Dziwnowie. Ponadto w gestii organizatorów jest tzw. dzika karta.
W polskiej załodze Przemysława Tarnackiego z Sopotu wspierać będą: Marcin Banaszek i Przemysław Płóciennik z Gdańska oraz Filip Pietrzak z Olsztyna.
- Jest wielce prawdopodobne, że dołączy do nas Karol Jabłoński. W szczególności liczymy na treningi z akcentami mentalnymi i technicznymi - wspomniał Tarnacki, ósmy w ubiegłorocznym światowym rankingu sterników.
Jabłoński, jeden z najlepszych skipperów w historii, który w 2002 roku został mistrzem świata w match racingu i przez 18 miesięcy był liderem rankingowej listy, startuje obecnie w regatach na Karaibach.
Komentarze