Rivaldo wyciąga z błota syna Pelego
Edinho, syn słynnego Pelego, został trenerem drugoligowego brazylijskiego klubu Mogi Mirim, którego prezydentem jest inny były piłkarz "Canarinhos" Rivaldo. 44-letek kilka miesięcy temu został skazany na 33 lata pozbawienia wolności.
Edinho złożył jednak apelację od wyroku uznającego go winnym prania brudnych pieniędzy, uzyskanych z handlu narkotykami i pozostaje na wolności.
Syn Pelego to były bramkarz, a następnie trener-asystent Santosu, zespołu, w którym sukcesy odnosił legendarny ojciec.
Rivaldo chce pomóc synowi Pelego, który nie po raz pierwszy ma kłopoty z prawem. W 1999 roku został skazany na sześć lat więzienia za to, że jadąc z nadmierną szybkością po ulicach Santosu spowodował śmierć motocyklisty. Wypadek zakwalifikowano jako nieumyślne zabójstwo. Po apelacji został uniewinniony.
Za kratki ponownie trafił w 2005 roku, kiedy policja rozpracowała gang handlarzy narkotyków. Ostatecznie Edinho uniknął surowej kary i spędził w więzieniu tylko sześć miesięcy. Przyznał się jedynie do zażywania narkotyków i zgodził się poddać leczeniu.
Komentarze