Canadiens o krok od półfinału play off NHL
Tylko jednego zwycięstwa brakuje hokeistom Montreal Canadiens do awansu do półfinału Konferencji Wschodniej w rywalizacji o Puchar Stanleya w lidze NHL. W niedzielę pokonali na wyjeździe po dogrywce Ottawa Senators 2:1, a w serii prowadzą 3-0.
Trzecia potyczka kanadyjskich drużyn znów była bardzo wyrównana. Po zwycięstwach u siebie 4:3 i 3:2, tym razem Canadiens bardzo długo przegrywali. W 12. minucie bramkę dla Senators zdobył Clarke MacArthur, a wyrównał Dale Weise dopiero w 55. Ten sam zawodnik był bohaterem dogrywki - ponownie wpisał się na listę strzelców w 69. minucie.
W rywalizacji do trzech wygranych zespół z Montrealu prowadzi już 3-0 i ma szansę zostać pierwszym, który awansuje do półfinału tegorocznego play off. Czwarte spotkanie pierwszej rundy odbędzie się w środę w Ottawie.
W innym meczu na Wschodzie drużyna New York Islanders pokonała Washington Capitals 2:1 (po dogrywce). Dodatkowy czas gry był wyjątkowo krótki, bowiem już w 15. sekundzie sukces "Wyspiarzom" zapewnił kapitan John Tavares. W serii "best of seven" prowadzą oni 2-1.
Islanders wygrali po dogrywce po raz pierwszy w fazie play off od... 1993 roku. Trafienie Czecha Davida Volka przesądziło wtedy o wyeliminowaniu Pittsburgh Penguins, zdobywców Pucharu Stanleya z 1991 i 1992 roku.
Mimo niepowodzenia w niedzielnej konfrontacji, wyróżnił się bramkarz Capitals Braden Holtby, który zatrzymał 40 strzałów rywali. Wcześniejszy mecz opuścił z powodu choroby.
Na Zachodzi atut własnych lodowisk wykorzystali hokeiści Chicago Blackhawks i Calgary Flames, wygrywając po 4:2 z Nashville Predators i Vancouver Canucks. Triumfatorzy objęli prowadzenie w play off 2-1. W Chicago wszystkie sześć goli strzelono w zaledwie 18 minut.
Komentarze