Dreszczowiec w Ergo Arenie przybliża Resovię do tytułu

Spotkanie przyniosło ogromne emocje, które w końcówce czwartego seta jeszcze podgrzały dyskusje wokół weryfikacji.  Pierwszy set przebiegał po myśli gospodarzy. Siatkarze Lotosu rozpoczęli tę partię od przewagi, którą powiększyli w końcówce seta. Gospodarze imponowali dobrymi zagrywkami i skutecznie kończyli trudne piłki. Goście mieli z kolei kłopoty ze skończeniem pierwszej akcji. W drugim secie role się odwróciły, spory wpływ na tę sytuację miało pojawienie się na placu gry Rafała Buszka, który rozegrał znakomite spotkanie. W ekipie z Gdańska spadło przyjęcie, gracze Resovii skutecznie grali na kontrze.

Trzeci set rozpoczął się od zdecydowanej przewagi Resovii (2:8), gdańszczanie gonili wynik, ale goście pewnie wygrali tego seta. Gospodarze zdołali doprowadzić do tie-breaka po najbardziej emocjonującej odsłonie tego meczu. Piąty set lepiej rozpoczęli podopieczni Andrzeja Kowala (0:3). Gospodarze zdołali w końcówce odrobić straty dzięki bardzo dobrym zagrywkom Murphy Troya (12:12), ale ostatnie zdanie w tym meczu należało do graczy Resovii. Skuteczny atak Jochena Schoepsa zakończył mecz.

Drugi mecz finałowy:

Lotos Trefl Gdańsk - Asseco Resovia Rzeszów 2:3 (25:19, 19:25, 21:25, 25:23, 13:15)

Lotos Trefl: Marco Falaschi, Mateusz Mika, Bartosz Gawryszewski, Wojciech Grzyb, Murphy Troy, Sebastian Schwarz - Piotr Gacek (libero) - Damian Schulz, Przemysław Stępień, Mateusz Czunkiewicz.
Asseco Resovia: Fabian Drzyzga, Marko Ivovic, Nikołaj Penczew, Dawid Dryja, Piotr Nowakowski, Jochen Schoeps - Krzysztof Ignaczak (libero) - Dawid Konarski, Rafał Buszek, Lukas Tichacek.

Sędziowali: Maciej Twardowski (Radom) i Szymon Pindral (Kielce). Widzów: 10 169. MVP: Rafał Buszek.

Stan rywalizacji play off (do trzech zwycięstw): 2-0 dla Asseco Resovii. Mecz numer trzy rozegrany zostanie we wtorek (godzina  20.00) w Rzeszowie - transmisja: Polsat Sport.