Sulęcki po wygranej: Remis ze Szpilką. Na pewno tu wrócę!

Sporty walki

Maciej Sulęcki na gali w Chicago już w drugiej rundzie znokautował Darryla Cunninghama. – To ważna wygrana. Pokazałem się polskiej publice w Stanach Zjednoczonych i cieszę się bardzo. Myślę, że na pewno tu wrócę – powiedział po walce w rozmowie z Mateuszem Borkiem polski pięściarz.

Mateusz Borek: Za Tobą debiut w Ameryce. Zremisowaliście z Arturem Szpilką, obaj wygraliście w drugich rundach…

 

Maciej Sulęcki: Tak, jest remis. Obaj jesteśmy zwycięzcami. Ja ze swojego występu jestem zadowolony, choć wiem, że moja głowa troszeczkę mnie poniosła. Przez moment ją straciłem i wdałem się w niepotrzebną szarpaninę. Czuję jednak radość.

 

Zacząłeś fajnie: spokojnie punktując lewym prostym. Później przyszedł jednak czas, gdy rywala chciałeś znokautować za wszelką cenę.

 

Dokładnie. Narożnik mnie jednak uspokoił. Usłyszałem, żebym boksował lewą ręką, bo bójka nie ma sensu. No i udało się!


Darryl Cunningham chyba niczym Cię nie zaskoczył?

 

Tak jest. Jak myślałem, tak było. To ważna wygrana. Pokazałem się polskiej publice w Stanach Zjednoczonych i cieszę się bardzo. Myślę, że na pewno tu wrócę!

 

Całą rozmowę Mateusza Borka z Maciejem Sulęckim zobacz w materiale wideo.

Mateusz Borek z Chicago, seb, Polsat Sport

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze