Japońscy panczeniści zakończyli współpracę z trenerem Shimabukuro
Zaledwie rok amerykański trener Ryan Shimabukuro prowadził kadrę japońskich sprinterów w łyżwiarstwie szybkim. O zakończeniu współpracy poinformował na jednym z portali społecznościowych.
"Słońce zaszło znacznie szybciej niż wcześniej było planowane w kraju wschodzącego słońca" - w ten sposób opisał sytuację pochodzący z Hawajów Shimabukuro.
Przez kilkanaście lat trenował sprinterów ze Stanów Zjednoczonych (m.in. złotych medalistów IO Joeya Cheeka oraz Shaniego Davisa), a pracę stracił po nieudanym występie w ubiegłorocznych igrzyskach w Soczi. Liczył, że w Japonii popracuje do kolejnej olimpiady - w 2018 roku w południowokoreańskim Pyeongchang.
Niedawno do sztabu szkoleniowego reprezentacji Japonii w łyżwiarstwie szybkim dołączył Holender Johan de Wit.
Z kolei do tej pory w Rosji za zespół sprinterek odpowiedzialny był Paweł Abratkiewicz. Teraz trzykrotny olimpijczyk nadzoruje całą żeńską ekipę narodową.
Komentarze