Butko w Kadziu Project: Kurka w formie nie da się zatrzymać

Aleksander Butko: Cieszę się, że w końcu przyjechaliśmy do Polski. Rozpoczynamy Ligę Światową, zagramy w eksperymentalnym składzie. Wierzę jednak, że wszystko się uda. Zapraszam wszystkich na te spotkania!

 

Łukasz Kadziewicz: Powiedz mi, proszę, może porozmawiamy po polsku?

 

(Po polsku) Ja wszystko rozumiem! (Po rosyjsku) Nie pamiętam jednak dokładnie polskiego języka. Kiedy byłem mały, rozmawiałem z moimi dziadkami właśnie po polsku! Znałem ten język jak rosyjski. U nas w domu były także polskie kanały, często oglądałem dobre filmy. Nie pamiętam, jak się mówi po polsku, ale wszystko rozumiem.

 

Rosja jest gotowa na Ligę Światową?

 

Mamy swoje problemy – zresztą jak wszystkie inne reprezentacje. To był męczący sezon, rywalizacja w Lidze Mistrzów odcisnęła swoje piętno. Wielu zawodników odczuwa urazy. Niektórzy nie mogli więc przyjechać. Oczywiście Liga Światowa to poważny turniej, ale my traktujemy to jako przygotowanie przed Pucharem Świata – pierwszą eliminacją do Igrzysk Olimpijskich. Będzie okazja, by zobaczyć wszystkich kandydatów walczących o dwanaście miejsc w kadrze na tę imprezę.

 

Który przeciwnik z tej grupy jest najsilniejszy?

 

Mamy silną grupę i wszyscy są bardzo silni. Rezultat końcowy jest uzależniony od poziomu przygotowania pod względem fizycznym i technicznym.

 

Jedno pytanie o klub. Lokomotiw nie sprostał wyzwaniu. Myślałem, że jesteście gotowi na dobre wyniki, ale nie wam nie wyszło i w Lidze Mistrzów, i w lidze rosyjskiej. Mierzyliście znacznie wyżej.

 

Mieliśmy mocny zespół – byliśmy słabsi od rywali we wszystkich turniejach. Zawaliliśmy zwłaszcza mecz u siebie z Resovią – powinniśmy go wygrać. Paweł Moroz cały sezon był kontuzjowany. Mieliśmy problem przede wszystkim z dalekimi podróżami – nie tylko w Lidze Mistrzów, ale także w lidze. Wszystko się na siebie nałożyło – nie mieliśmy, jak trenować! To był duży kłopot dla trenera. W trakcie sezonu trudno było o normalny trening. W tym roku będziemy podwójnie zmotywowani.

 

Drużyna mocno się zmieni?

 

Nie wiemy, nie rozmawiałem z menadżerem na temat selekcji. Myślę, że 60-70 % drużyny zostanie na kolejny sezon. Alexader Ostapienko będzie naszym nowym zawodnikiem – to wiem na tę chwilę. To bardzo dobry zawodnik.

 

Wróćmy do reprezentacji. Kto jest najmocniejszym ogniwem w Polsce?

 

Jest tam kilku młodych…

 

Ja już nie gram! (śmiech)

… (śmiech). W obu reprezentacjach jest mieszanka młodych i doświadczonych. Indywidualnie wszyscy jesteście mocni. Grałem przeciwko kilku Polakom, są dobrzy, w końcu to mistrzowie świata. W tej chwili większość państw odmładza składy. Doskonale znam Mikę, ale nie wiem, w jakiej formie jest Kurek. Gdy jest w najwyższej – jest świetny.

 

U was w Rosji macie silną ligę, wielkie pieniądze i licznych fanów jak w Polsce. Jesteście gotowi na mecz przeciwko 11-tysięcznej publiczności?

 

Nie do końca, jest duża różnica w porównaniu do ligi rosyjskiej. U nas jest bardzo wysoki poziom sportowy, ogromne pieniądze, ale to kibice w Polsce robią różnicę. To świetnie uczucie grać przed taką publiką. Pamiętam oczywiście o skandalu z poprzednich mistrzostw świata. Jak dla mnie sport to sport – nie powinno być tam miejsca na politykę. Sport to powinno być widowisko dla kibiców, którzy przychodzą podziwiać wysoki poziom i piękno siatkówki.