Niedziela w Baku: Dobre występy kajakarzy

Inne
Niedziela w Baku: Dobre występy kajakarzy
fot. Cyfrasport
Tomasz Kaczor

Drugiego dnia Igrzysk Europejskich w Baku polscy sportowcy nie mieli wielu powodów do zadowolenia. Na wysokości zadania stanęli kajakarze - sześć z siedmiu osad awansowało do finału. Odpadli m.in. tenisiści stołowi, zapaśnicy i karateka. Wygrali siatkarze.

Najlepiej poszło dwójce kanadyjkarzy na 1000 m - Mateuszowi Kamińskiemu (OKSW Olsztyn) i Michałowi Kudle (Posnania Poznań) - oraz Ewelinie Wojnarowskiej (Warta Poznań) w konkurencji K1 na 500 m. Na torze w Mingaczewir, ok. 300 km od stolicy kraju, uzyskali oni najlepsze czasy swoich wyścigów.

 

Drugi w swoim przedbiegu na dystansie 1000 m był kanadyjkarz Tomasz Kaczor (Warta Poznań). Uzyskał rezultat 4.00,357, a najszybszy był mistrz olimpijski z Londynu w tej konkurencji Niemiec Sebastian Brendel, lepszy od Polaka o blisko 5,5 s.

 

O medal powalczy też kobieca czwórka K4 na 500 m w składzie: Karolina Naja (AZS AWF Gorzów Wielkopolski), Edyta Dzieniszewska-Kierkla (Sparta Augustów), Beata Mikołajczyk (UKS Kopernik Bydgoszcz) i Wojnarowska. Polki zajęły trzecie miejsce w swoim wyścigu, ustępując Serbkom i Węgierkom. Miały jednak lepszy czas od wszystkich osad, które rywalizowały w drugiej serii.

 

W finale na dystansie dwukrotnie dłuższym wystąpi również kajakarska czwórka mężczyzn: Paweł Florczak (UKS Dojlidy Białystok), Mariusz Kujawski, Rafał Maroń i Paweł Szandrach (wszyscy Zawisza Bydgoszcz). Biało-czerwoni wygrali swój przedbieg, ale mieli gorszy czas od czterech innych osad.

 

Jako ostatnie w sobotę startowały brązowe medalistki olimpijskie z Londynu w K2 na 500 m - Naja i Mikołajczyk. W swoim wyścigu przegrały tylko z triumfatorkami rywalizacji przed trzema laty - Niemkami Franziską Weber i Tiną Dietze.

 

Do finału nie udało się awansować jedynie Martinowi Brzezińskiemu (K1, 1000 m), który popłynie w finale B. Finały konkurencji K1, C1 i C2 mężczyzn, a także K4 kobiet, zaplanowano na poniedziałek. Pozostałe - na wtorek.

 

Od zwycięstwa zmagania w Baku rozpoczęli polscy siatkarze, które pokonali Francję 3:2 (25:27, 25:20, 25:20, 10:25, 15:10) w meczu grupy A.

 

Odległe lokaty zajęli triathloniści. Mateusz Rak był 27., a Miłosz Sowiński - 41. Zwyciężył Brytyjczyk Gordon Benson.

 

W ćwierćfinale drużynowego turnieju tenisa stołowego odpadły obie polskie drużyny. Kobiety uległy Holenderkom 2:3, a mężczyźni przegrali z Portugalczykami 0:3.

 

Kamil Warda, jedyny reprezentant Polski w karate, przegrał wszystkie trzy walki w fazie grupowej rywalizacji w kumite w kategorii 84 kg i zakończył udział w igrzyskach.

 

Jego los podzieliło trzech zapaśników w stylu klasycznym. Mateusz Bernatek (66 kg), Mateusz Wolny (75 kg) i Damian Janikowski (85 kg) przegrali swoje pierwsze walki.

 

Do finału duetów w pływaniu synchronicznym nie zdołały awansować Wiktora Grabowska i Swietłana Szczepańska. Zajęły 19. miejsce na 20 startujących par.

 

Po dwóch dniach biało-czerwoni mają na koncie jeden medal. W sobotę brązowy w cross-country w kolarstwie górskim wywalczyła Maja Włoszczowska.

mjr, PAP

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze