Ostatni bastion padł. Klęska Amerykanów w Iranie

Siatkówka
Ostatni bastion padł. Klęska Amerykanów w Iranie
fot. FIVB

Pierwszą porażkę w tegorocznej edycji Ligi Światowej ponieśli Amerykanie. Zespół, który przed tygodniem dwukrotnie ograł biało-czerwonych bardzo wyraźnie przegrał w Iranie z gospodarzami 0:3. Zwycięzców poprowadził Shahram Mahmoudi, który zdobył aż 17 punktów.

Reprezentacja Iranu rozpoczęła świetnie, a Mahmoudi natchnął swoich kolegów do znakomitej gry z zespołem, który wygrał wszystkie sześć spotkań w LŚ. Gospodarze długo prowadzili i nie wypuścili przewagi z rąk: pierwsza partia zakończyła się wygraną 25:19.

Wydawało się, że przyjezdni obudzą się w secie drugim i wszystko na to wskazywało. Kilka ważnych punktów zdobył Matthew Anderson, a goście prowadzili 8:5 i potem 19:15. Persowie walczyli jednak do końca i wyrównali stan seta na chwilę przed jego końcem. Gra na przewagi zakończyła się triumfem podopiecznych Slobodana Kovaca.

Widmo pierwszej porażki na poważnie zajrzała Amerykanom w oczy, a nakręcony zespół Iranu zyskiwał coraz większą przewagę. Bezbłędny był Mahmoudi, a końcówka była już tylko formalnością. Goście popełniali masę błędów, co doprowadziło do zwycięstwa w ostatniej partii 25:20 i pierwszym przegranym meczem w grupie B. Dzięki temu rezultatowi Polacy zbliżyli się do liderów grupy na trzy oczka.


Iran - USA 3:0 (25:19, 29:27, 25:20)
Punkty z ataku: 42:47
Punkty z bloku: 8:1
Punkty po błędach rywali: 26:15

 

 

Tabela grupy B:

                M  Z  P   sety    pkt   
 1. USA          7  6  1   18-9    17
 2. Polska       7  5  2   18-12   14 
 3. Iran         7  3  4   14-13   10
 4. Rosja        7  0  7    5-21    1
 
Ch, Polsat Sport

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze