Analiza GP Wielkiej Brytanii: Najlepszy start sezonu i królewska taktyka Mercedesa!

Moto
Analiza GP Wielkiej Brytanii: Najlepszy start sezonu i królewska taktyka Mercedesa!
fot. Polsat Sport

Kibice Formuły 1 dostali to na co czekali od rozpoczęcia sezonu. Zaskakujący start, emocjonująca walka na torze, zmienna pogoda i odmienne rozwiązania taktyczne. Zapraszamy do obejrzenia analizy wyścigu na legendarnym torze Formuły 1!

Przed niedzielnym wyścigiem wydawało się, że po raz kolejny zespół Mercedesa zapisze na swoim koncie pewne zwycięstwo. Lewis Hamilton i Nico Rosberg po kwalifikacjach zajmowali najlepsze pozycje przed rozpoczęciem rywalizacji, ale start zaskoczył chyba wszystkich obserwatorów i samych kierowców.

Świetnie rozpoczęli zawodnicy Williamsa. Massa wcisnął się pomiędzy dwa Mercedesy i zajął pierwsze miejsce. Bliski wskoczenia na drugą pozycję był Valtteri Bottas, ale ostatecznie Hamilton utrzymał się za plecami Brazylijczyka. Na otwierającym okrążeniu w wyniku kolizji z wyścigiem pożegnali się Button, Grosjean oraz Maldonado, a Fernando Alonso musiał odwiedzić swój zespół w alei serwisowej.

Kierowcy Mercedesa zaspali, ale obaj narzekali na przyczepność swoich pojazdów. Bottas mógł wskoczyć na drugie miejsce, gdyby tylko przy starcie trzymał się przy drugim zakręcie wewnętrznej części toru - mówili w studiu eksperci.

Po opuszczeniu toru przez samochód bezpieczeństwa doszło do kolejnej roszady w czołówce. Hamilton zaatakował Bottasa, ale akcja Brytyjczyka okazała się kompletnym niepowodzeniem i kierowca Mercedesa spadł na trzecie miejsce, a na czele stawki zameldowali się dwaj kierowcy Williamsa.

Hamilton przegapił punkt hamowania i Valtteri Bottas wykorzystał jego błąd - ocenił Krystian Sobierajski.

Można było się spodziewać, że Mercedesy swojej szansy będą szukać w pit lane parku. Pierwszy swoich mechaników odwiedził Lewis Hamilton, a na 21. okrążeniu zaciętą walkę w alei serwisowej stoczyli Nico Rosberg oraz Felipe Massa. Ostatecznie Brytyjczyk odzyskał prowadzenie, a Mercedesy zostały rozdzielone dwoma pojazdami Williamsa.

Hamilton odwiedził aleję serwisową w idealnym momencie. Inżynierowie mówili mu, że na jednym okrążeniu musi zyskać jak najwięcej i wykonał swoje zadanie - dodał.

Około 35. okrążenia na torze Silverstone pojawił się drobny deszcz. W tych warunkach jadący na gładkich oponach Nico Rosberg wyprzedził zarówno Bottasa jak i Massę. Emocjo nie brakowało, ale Mercedesy ostatecznie i tak dopięły swego zaliczając kolejne podwójne zwycięstwo. Nieco gorzej potoczyło się ekipie Williamsa, która na mecie nie mogła cieszyć się nawet z jednego miejsca na podium. W końcowej fazie wyścigu pomiędzy kierowcami Mercedesa i Williamsa niespodziewanie zameldował się Sebastian Vettel.

Vettel opuścił tor w odpowiednim momencie podobno jak Hamilton. O podwójnym zwycięstwie Mercedesa zadecydowały trafione pit stopy, które odbyły się w idealnym czasie - podsumował Patryk Szczerbiński.

Hamilton po raz drugi z rzędu triumfował na torze Silverstone i powiększył swoją przewagę w klasyfikacji generalnej.

Obejrzyj  analizę w załączonym materiale wideo!

Maciej Turski, Polsat Sport

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze