Polacy wracają z Kolumbii z jednym medalem
Z jednym trofeum 9. lekkoatletycznych mistrzostw świata U-18 wraca z Kolumbii 26-osobowa reprezentacja Polski. Srebro wywalczył Szymon Mazur (MKS MOS Płomień Sosnowiec) w konkursie pchnięcia kulą, co uplasowało biało-czerwonych na 26. pozycji w tabeli medalowej.
Najwięcej krążków zdobyli w Cali Amerykanie - 19 (8 złotych, 5 srebrnych, 6 brązowych) i Kenijczycy - 13 (5-4-4). W czołowej dziesiątce uplasowały się trzy kraje europejskie: na szóstej pozycji Szwecja - 4 (2-1-1) i ex aequo na siódmej Niemcy oraz Rosja - po 3 (2-1-0). W sumie po medale sięgali młodzi lekkoatleci z 36 państw.
W klasyfikacji punktowej pierwsze miejsce zajęły Stany Zjednoczone - 163, drugie Kenia - 100, trzecie Etiopia - 90, a osiemnaste Polska - 27. Na ten dorobek złożył się jeden srebrny medal, cztery czwarte lokaty oraz po jednej piątej, szóstej, siódmej i ósmej.
W ostatnim dniu trwającej od czwartku imprezy, Polacy wystąpili w finale sztafety mieszanej 4x400 m, zajmując piąte miejsce wynikiem 3.24,64. Zwyciężył zespół USA - 3.19,54.
Ta nowa konkurencja (przepisy nie określają płci zawodników na kolejnych zmianach) zastąpiła dwie "jednolite" sztafety 100+200+300+400 m. Po piąte miejsce biało-czerwoni biegli w składzie: Natan Fiedeń (LKS Pszczyna), Natalia Kaczmarek (ALKS PWSZ Gorzów Wielkopolski), Katarzyna Martyna (WKS Wawel Kraków) i Tymoteusz Zimny (MKS Baszta Szamotuły).
W historii imprezy zapoczątkowanej w 1999 roku w Bydgoszczy Polacy zdobyli 14 medali (trzy złote, siedem srebrnych i cztery brązowe). Na najwyższym stopniu podium stanęli: w pierwszej edycji Kamila Skolimowska w rzucie młotem oraz w 2001 roku na Węgrzech w Debreczynie Karol Grzegorczyk na 400 m i sztafeta 100+200+300+400 m.
Komentarze