Pistolety, kamienie, noże: piłkarze giną na boisku, zostają ranni
Ondrej Duda został trafiony w głowę przedmiotem rzuconym z trybun. To nie jest tylko specjalność kibiców na Bałkanach, zdarzają się chyba na wszystkich kontynentach, a nawet na największych stadionach świata.
Ondrej Duda został podczas meczu z FK Kukesi został trafiony przedmiotem rzuconym z trybun (nie wiadomo, czy był to kamień, czy zapalniczka). Kibice albańscy zareagowali wściekłością na drugiego gola, zdobytego w tym meczu przez Legię, ale już po pierwszej bramce pojawiły się znaki ostrzegawcze, czyli lecące z trybun butelki.
Takie sytuacje niestety, ciągle się zdarzają, jak świat futbolowy długi i szeroki. Nawet największe gwiazdy nie mogą się czuć bezpiecznie i nie można bagatelizować takich zachowań nawet, jeżeli w stronę zawodnika nie leci kamień, ale butelka z wodą.
Dino Baggio
W Polsce najsłynniejszy tego typu przypadek miał miejsce 18 lat temu, kiedy Wisła Kraków grała mecz w Pucharze UEFA z włoską AC Parmą. W pewnym momencie Dino Baggio padł jak rażony gromem przez lecący z trybun nóż. Przedmiot momentalnie podniósł z ziemi Ryszard Czerwiec i odrzucił poza boisko. Później piłkarz zaprzeczał, że to, co podniósł z ziemi, to był nóż. Przedmiot zniknął, policji nie udało się go znaleźć, Marek Piwowski napisał nawet sztukę teatralną "Nóż w głowie Dino Baggio", a cała Polska dowiedziała się o istnieniu chuligana o pseudonimie "Misiek".
Igor Akinfiejew
Inny, słynny incydent miał miejsce całkiem niedawno, w eliminacjach mistrzostw Europy 2016. Bramkarz reprezentacji Rosji Igor Akinfiejew został trafiony racą w głowę podczas spotkania z Czarnogórą w Podgoricy (film z tego zdarzenia został załączony do tekstu). UEFA nie miała wątpliwości i przyznała Rosji walkower 3:0.
Dobrych wspomnień z Czarnogóry nie ma także Przemysław Tytoń. Bramkarz reprezentacji Polski przez cały czas miał za plecami agresywny tłum i nawet opuścił pole karne, bojąc się o swoje zdrowie (w jego stronę leciały różne przedmioty). W pewnym momencie obok Polaka wybuchła raca. Sędzia przerwał mecz, ale później kazał go do dokończyć
Albert Ebosse Bodjongo
Do tragedii doszło w Algierii. Niemal równo rok temu piłkarze JS Kabylie przegrali u siebie w meczu ligowym z USM Algier 1:2. Wściekli kibice zaczęli rzucać kamieniami. Jeden z nich trafił w głowę Alberta Bodjongo. Pomimo interwencji służb medycznych kameruński piłkarz zmarł. Sezon wcześniej ten zawodnik z 17 golami na koncie został nawet królem strzelców algierskiej ekstraklasy.
Strzelanina w Hilla
Do jeszcze bardziej szokującego zdarzenia miało dojść w lidze irackiej w 2009 roku. Według doniesień BBC podczas meczu Sinjar - Buhairat w mieście Hilla jeden z kibiców zastrzelił piłkarza zespołu gości, kiedy ten miał szansę zdobyć wyrównującego gola dla swojej drużyny.
Cristiano Ronaldo i Leo Messi
Do bulwersujących zdarzeń dochodzi też na największych stadionach. Butelką rzuconą z trybun podczas meczu z Valencią został trafiony Leo Messi. Skandal zdarzył się także podczas derbów Madrytu na stadionie Vicente Calderon. Zapalniczką w głowę oberwał wtedy Cristiano Ronaldo.
Paweł Golański
Kamieniem został także trafiony Paweł Golański. Polski piłkarz grał wtedy w drużynie Steauy Bukareszt. Do zdarzenia doszło poza stadionem - autokar wiozący zawodników został obrzucony kamieniami przez chuliganów (prawdopodobnie fanów innej drużyny). Golański został przewieziony do szpitala i musiał mieć założonych kilka szwów na głowie. Na szczęście nic poważniejszego się nie stało.
Zajście z meczu Czarnogóra - Rosja można obejrzeć w załączonym materiale wideo.
Komentarze