Di Santo nie taki święty. Podrzucił koledze… pająka
Nowy nabytek Schalke 04, Franco Di Santo już po kilku tygodniach okazuje się jednym z największych żartownisiów w swoim nowym zespole. Argentyńczyk podczas wygranego aż 5:0 spotkania pucharu Niemiec z Duisburgiem na murawie znalazł… pająka i wrzucił go za koszulkę koledze z zespołu, Leroyowi Sane.
Nowa dziewiątka Schalke co prawda nie wykorzystał rzutu karnego, ale na listę strzelców wpisał się w 63. minucie. Jak się okazało, Di Santo równie skuteczny co pod bramką rywala byłby w kabarecie. Były snajper m. in. Chelsea i Wederu Brema na murawie Schauinsland-Reisen-Arena w Duisburgu znalazł… pająka.
Co ze zwierzęciem zrobił Di Santo? Wrzucił go za koszulkę młodziutkiego Leroya Sane! Reakcja kolegi z zespołu może wskazywać, że wielkim fanem pająków nie jest…
Komentarze