Novak Djoković… kocha różowy. Hit w Montrealu dla Serba
W najlepiej zapowiadającym się pojedynku ćwierćfinału turnieju ATP Masters w Montrealu Novak Djoković gładko pokonał Stanislasa Wawrinkę 2:0 (6:4, 6:1). Serb tuż po zwycięstwie podpisał się na obiektywie… różowym markerem.
Novak Djoković okazał się lepszy od Stanislasa Wawrinki i po nieco ponad godzinie gry bardzo pewnie ograł Szwajcara 2:0 (6:4, 6:1). Rywal popełniał wiele błędów i nie podjął walki z grającym w swoim stylu liderem rankingu ATP. Nole w półfinale zmierzy się z pogromcą Jerzego Janowicza, Ołeksandrem Dołgopołowem.
ATP Cincinnati: Nadal wyeliminowany w 1/8 finału
Tuż po zakończeniu pojedynku Djoko w niecodzienny sposób podpisał się na obiektywie. Serb wyjął różowy marker, długo zastanawiał się nad podpisem, ostatecznie zostawiając tradycyjną sygnaturę o treści… "I love pink", czyli po prostu "kocham różowy".
Novak Djoković - Stanislas Wawrinka 2:0 (6:4, 6:1)
Zobacz piłkę meczową i podpis Djokovicia w załączonym materiale wideo.
Komentarze