Fogiel: Pogba jak Zidane

Piłka nożna
Fogiel: Pogba jak Zidane
fot.PAP/EPA

W opublikowanym w czwartek nowym rankingu FIFA, Francja znalazła się na niechlubnym 24 miejscu. To oczywiście konsekwencja wiosennych porażek u siebie z Brazylią (1:3), Belgią (3:4) oraz przede wszystkim z Albanią (0:1) na wyjeździe.

Didier Deschamps nie miał większych pretensji do swoich podopiecznych i godnie wziął na siebie cały ciężar odpowiedzialności za te niepowodzenia. Faktem jest jednak ze niełatwo sie mobilizować na same mecze towarzyskie, ale takie wpadki Trójkolorowym chluby nie przynoszą. Ich postawa w wiosennych meczach pozostawia wiele do życzenia. Od jednego z głównych kandydatów do tytułu mistrza Europy oczekuje się zdecydowanie więcej.

 

Od poniedziałku 23-osobowa kadra les Bleus przebywała na krótkim zgrupowaniu w Clairefontaine. Po obserwacji kilku treningów widać wyraźnie ze każdemu z kadrowiczów bardzo zależy na przekonaniu do siebie trenera. Wszyscy liczą na miejsce w składzie na mecz z Portugalią oraz z Serbią. Didier Deschamps dał wyraźny sygnał swoim zawodnikom ze słaba postawa w tych meczach może być równoznaczna ze skreśleniem z kadry.

 

Na podstawie środowej gierki, wszystko wskazuje na to ze prawdziwym "patronem" i mózgiem zespołu będzie Paul Pogba. Pełen werwy i determinacji, Pogba strzelił jedynego gola (z ponad dwudziestu metrów) i nie ma wątpliwości, że to właśnie gracz Juve ma największy potencjał wśród Trójkolorowych. Nie wykazywał żadnego znaku zniechęcenia po niepowodzeniach transferowych (mówiło się, że ma trafić do Barcy, PSG czy Chelsea). Jak donoszą francuskie media, Pogba padł ofiara agentów, którzy nie mogli znaleźć wspólnego języka i dlatego dalej będzie grał w Turynie.

 

Mam 22 lata i nie musze opuszczać Juve za wszelką cenę. Chcę koncentrować się wyłącznie na mojej grze, jest mi tutaj dobrze - mówi Pogba. Od bieżącego sezonu, po odejściu Pirlo do MLS, przywdział w Juventusie koszulkę z numerem 10. Co jest wyraźnym znakiem zaufania pracodawcy. Pogba jest świadomy swoich umiejętności i gotowy pójść w ślady słynnego „Zizou”, który na dzień dzisiejszy, nie znalazł następcy w reprezentacji Francji.

 

W piątkowym meczu z Portugalią w Lizbonie, Didier Deschamps zamierza powierzyć Pogbie rolę rozgrywającego i ustawić go za duetem napastników: znajdującego sie w świetnej formie Nabila Fekira z Lyonu (3 bramki w ostatnim meczu Ligue 1) i Karima Benzemy, którego powrót do zespołu po kontuzji, wyraźnie podniósł poziom gry ofensywnej Realu Madryt. Ten wyborny duet wspomagany przez Pogbę ma znacznie polepszyć grę ofensywną Trójkolorowych. Wszystko wskazuje na to, że w Lizbonie Francja zagra w ustawieniu 4-4-2.

 

Przypuszczalny skład: Loris – Sagna, Varane, Koscielny, Evra – Cabaye, Cissoko, Pogba, Matuidi – Fekir, Benzema

 

Szczęśliwy trener, który może sobie pozwolić posadzić na ławce takich piłkarzy jak Anthony Griezman (Atletico Madryt) czy bohaterów ostatniego rynku transferowego jak Anthony Martial (z Monako do MU za 60 mln), Geoffrey Kondogbia (z Monako do Interu Mediolan za 40 mln), czy Morgan Schneiderlin (z Southampton do MU za 35 mln).

 

Francja, jako kraj, jest już praktycznie gotowa, pod względem organizacyjnym, na przyjecie Euro, czego na razie nie można powiedzieć o drużynie piłkarskiej. Nadszedł ostatni dzwonek na poprawę gry Trójkolorowych.

 

Transmisję meczu Portugalia - Francja już dziś w Polsacie Sport News od 20:35.
Retransmisja meczu Francja - Serbia w Polsacie Sport w nocy z poniedziałku na wtorek 00:30.

Tadeusz Fogiel z Paryża, Polsat Sport

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze