Ostra dyskusja o rozgrywających. Zagumny: Co Antiga miał na myśli?

Siatkówka

Kto powinien zagrać w wyjściowej „szóstce” reprezentacji Polski na Pucharze Świata w Japonii: wybraniec Antigi Grzegorz Łomacz, czy pominięty Fabian Drzyzga? W studiu Polsatu Sport eksperci byli podzieleni. Poznaj opinie Jerzego Mielewskiego, Pawła Zagumnego, Wojciecha Drzyzgi i Macieja Jarosza!

Jerzy Mielewski: W meczu z Tunezją wyszliśmy w ustawieniu z Grzegorzem Łomaczem na rozegraniu. Zdania były podzielone: jedni mówili, że to spotkanie powinien rozpocząć Fabian Drzyzga, inni twierdzili, że skoro tak zdecydował Antiga, to tak powinno być. Paweł, byłeś zaskoczony takim wyborem trenera?

 

Paweł Zagumny: Byłem w kontakcie z chłopakami, więc dochodziły do mnie słuchy, że Grzesiek będzie numerem 1. Pozostaje pytanie czy tak będzie dalej; czy to była zasłona dymna, czy trener pociągnie swój wybór dalej? Nie wiem do końca co autor miał na myśli, bo Stefan nie wypowiedział się na ten temat jasno.

 

Wrona w Kadziu Projekt: Wierzę, że awansujemy teraz do Rio

 

Maciek, Ty wypowiedziałeś się już na ten temat, ale na koniec powiedziałeś, że z Rosją zagra Fabian…

 

Maciej Jarosz: Dla mnie decyzja Antigi była dużym zaskoczeniem, bo do tej pory było wiadomo, kto jest pierwszym rozgrywającym, a kto drugim. Taka zabrana zawodnikowi pewność siebie może być szkodliwa. Poza tym Fabian na boisku był bardzo krótko. Gdyby zagrał set, półtora, byłbym w stanie sobie to w głowie poukładać… Ale tak nie było. Moim zdaniem Drzyzga gra trudniejszą dla przeciwnika siatkówkę. Ja stawiałbym właśnie na niego.

 

Wprowadzenie Drzyzgi w dzisiejszym meczu byłoby jednak zaprzeczeniem wyboru Antigi. Zmiana przed meczem z Rosją byłaby zaskakująca, prawda?

 

Wojciech Drzyzga: Wszyscy faworyci rozpoczęli grę pierwszą „szóstką”. Nikt nie zaryzykował, no, może poza Velasco, który uznał, że z Wenezuelą Argentynę czeka łatwe spotkanie i podjął ryzyko. No i było, jak było. W mojej opinii w prowadzeniu rozgrywającego są dwa istotne aspekty. Trener, jak lekarz, musi ocenić dyspozycję. Dla doświadczonego szkoleniowca to względnie łatwe. Druga sprawa to zaufanie. Jeżeli zawodnik nie czuje zaufanie od szkoleniowca, a ten nie ma zaufani do siatkarza, to coś zaczyna uciekać. I tego bym się obawiał: czy Fabian ma pełne wsparcie Antigi. Bo na pewno dużo zaufania i wsparcia ma Grzesiek Łomacz…

 

Całą dyskusję na temat rozgrywających zobacz w materiale wideo.

seb, Polsat Sport

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze