Nie zaczepiaj Reichmanna! Skrzydłowy Vive na przekór wszystkim
Wrzutka Grzegorza Tkaczyka, kapitalne wejście Tobiasa Reichmanna i gol - oto krótki sposób na kapitalne trafienie. Bramka zdobyta przez Niemca była wyjątkowej urody, ale trzeba też zauważyć, że nie miał on łatwo, gdyż w momencie oddania rzutu został zahaczony przez rywala. To mu jednak w żaden sposób nie przeszkodziło. Efekt starcia poczuł kilka sekund później.
Vive Tauron Kielce zgodnie z planem pokonało na własnej hali KGHM Zagłębie Lubin 37:22. Od pierwszej minuty gospodarze przejęli kontrolę nad wydarzeniami i konsekwentnie zwiększali przewagę. Ozdobą spotkania była akcja z 24. minuty, kiedy po świetnej wrzutce Grzegorza Tkaczyka bramkę zdobył Tobias Reichmann.
Pierwsze zwycięstwo Vive u siebie. Skrót meczu
Trafienie kapitalne, piękne, mogące kandydować do bramki sezonu, bo sposób zdobycia tej bramki był wyjątkowy. Niestety, nie obeszło się problemów. Niemiec, kiedy wyskakiwał z prawego skrzydła, został zaczepiony przez Jana Czuwarę, więc zaraz po upadku poczuł duży ból. Na szczęście nie stało się nic poważnego. Poza tym istniały jeszcze wątpliwości, czy Reichmann nie wcześniej nie spadł z piłką, ale komentujący mecz Artur Siódmiak szybko je rozwiał.
Gol jak najbardziej prawidłowy - powiedział.
Piękną bramkę Reichmanna zobacz w załączonym materiale wideo!
Komentarze