Puchar Świata: Wyniki 2. kolejki

Drugie, nadspodziewanie łatwe zwycięstwo w Pucharze Świata odnieśli siatkarze Italii, którzy pokonali 3:0 ekipę Australii. Podopieczni Roberto Santillego kompletnie nie radzili sobie z przyjęciem, Włosi rozbili ich zagrywką (12-1! - sześć asów zaserwował Simone Giannelli). Włosi w żadnej z odsłon nie pozwolili rywalom zbliżyć się do granicy dwudziestu punktów, a drugie spotkanie potwierdziło fatalną formę Australijczyków, drużyny, która miała na tej imprezie być wymagającym rywalem dla czołowych ekip.


Ostra dyskusja o rozgrywających. Zagumny: "Co Antiga miał na myśli?"

W spotkaniu dwóch południowoamerykańskich ekip Argentyńczycy, którzy w pierwszej kolejce pokonali Iran, tym razem męczyli się ze słabą Wenezuelą. Julio Velasco chciał ograć rywali rezerwowym składem, ale pierwszy, emocjonujący set zakończył się wygraną Wenezueli po walce na przewagi (32:30). Ostatecznie faworyzowani Argentyńczycy wymęczyli zwycięstwo, ogrywając rywali w tie-breaku 15:10. Spotkanie nie stało na wysokim poziomie, obie ekipy popełniały masę błędów, szczególnie siatkarze Wenezueli, którzy notorycznie tracili punkty za dotknięcie siatki i w kluczowych momentach mieli kłopoty z kończeniem ataków.

Nie zachwycił również mecz Iranu z Tunezją. Persowie, którzy przegrali pierwsze starcie z Argentyną, potwierdzili swą słabą formę. Tym razem mieli jednak szczęście - trafili na wyjątkowo słąbego rywala. Już na początku pierwszego seta mieli kłopoty, przegrywali 6:8, ale mobilizacja w dalszej części tej odsłony dała im pewne zwycięstwo 25:17. Drugi set to niespodziewane zwycięstwo wicemistrzów Afryki. Persowie mieli kłopoty z przyjęciem zagrywki (Ismail Moalla i Hamza Nagga popisali się asami serwisowymi). W kolejnych partiach wielkiej poprawy gry podopiecznych Slobodana Kovača nie było, ale Tunezyjczycy nie byli już w stanie niczym zaskoczyć rywali i przegrali 1:3.

Mistrzowie Afryki - reprezentacja Egiptu po raz drugi w tym turnieju przegrała po tie-breaku, tym razem z Kanadą. Piąty set był wyrównany do stanu 10:10, ale w końcówce kanadyjczycy przechylili szalę zwycięstwa na swoją stronę. Amerykanie pewnie pokonali gospodarzy imprezy - Japończyków 3:1. Siatkarze z Kraju Kwitnącej Wiśni wygrali drugą odsłonę, ale podrażnieni Amerykanie rozgromili rywali w kolejnych dwóch setach 25:11 i 25:14. Wreszcie w najciekawszym dzisiejszym spotkaniu, w którym mistrzowie świata zmierzyli się ze złotymi medalistami olimpijskimi Polska pokonała Rosję 3:1.

Wyniki:

Australia - Włochy 0:3 (17:25, 18:25, 15:25) MVP: Simone Giannelli (Włochy).
Wenezuela - Argentyna 2:3 (32:30, 15:25, 26:24, 13:25, 10:15) MVP: Luciano De Cecco (Argentyna).
Tunezja - Iran 1:3 (17:25, 25:21, 14:25, 20:25) MVP: Amir Ghafour (Iran).
Kanada - Egipt 3:2 (25:22, 25:23, 21:25, 24:26, 15:12)
Polska - Rosja 3:1 (26:28, 27:25, 25:19, 25:22) MVP: Bartosz Kurek (Polska).
USA - Japonia 3:1 (25:23, 21:25, 25:11, 25:14)