Ugonoh o Polsat Boxing Night i szansach w walce wieczoru
Izu Ugonoh na Polsat Boxing Night 26 wześnia w łódzkiej Atlas Arenie nie wystąpi, ale polski pięściarz doskonale zna obu pięściarzy, którzy zawalczą w pojedynku wieczoru. - Saleta - Adamek? Zapowiada się ciekawa walka i myślę, że zadecyduje przygotowanie i wola zwycięstwa - podkreśli Ugonoh w rozmowie z Polsatsport.pl!
Izu Ugonoh miał okazję wystąpić na Polsat Boxing Night. Czarnoskóry pięściarz w 2013 roku pokonał, jeszcze w kategorii junior ciężkiej, przez jednogłośną decyzję Łukasza Rusiewicza. W Gdańsku w walce wieczoru Przemysław Saleta pokonał Andrzeja Gołotę, a Ugonoh miał okazję trenować z przyszłym rywalem Tomasza Adamka.
Polub "Punchera" na Facebooku!
W 2013 roku znałem sytuację od środka. Sparowałem z Saletą i wiedziałem doskonale jak przygotowany jest Przemek. Teraz sytuacja jest zupełnie inna i naprawdę zapowiada się bardzo interesująca walka. Ciężko powiedzieć, który pięściarz daje z siebie więcej na treningach. Myślę, że wygra zawodnik, który będzie lepiej przygotowany, a przede wszystkim ten, który będzie miał większą wolę zwycięstwa - powiedział Ugonoh.
Były plany walki Ugonoha na Polsat Boxing Night. Zobowiązania w Nowej Zelandii nie pozwoliły jednak na walkę czarnoskórego pięściarza na nadchodzącej gali PBN, ale sam pięściarz nie wyklucza powrotu do Polski już w przyszłym roku.
Nie będzie mnie w kraju, więc nawet nie będę miał możliwości kibicować pięściarzom w Łodzi. Polsat Boxing Night to zawsze są ciekawe zestawienia, bo walczą polscy pięściarze z innymi Polakami. Mam nadzieję, że w przyszłości wystąpię jeszcze na gali PBN - dodał.
Wypowiedzi Izu Ugonoha w załączonym materiale wideo!
Komentarze