Argentyna pokonana! Trwa zwycięski marsz Polaków
W swym trzecim występie w Pucharze Świata reprezentacja Polski wygrała z Argentyną 3:1. To było starcie dwóch niepokonanych do tej pory drużyn, w którym biało-czerwoni podtrzymali swą zwycięską passę.
Argentyńczycy rozpoczęli turniej od małej niespodzianki: ograli 3:1 reprezentację Iranu. Spotkanie z teoretycznie słabszą Wenezuelą Julio Velasco chciał wygrać rezerwowym składem. Nie udało się, już po pierwszym, przegranym na przewagi secie, na parkiecie pojawiły się argentyńskie gwiazdy Facundo Conte i Luciano De Cecco. Argentyna ograła rywali 3:2.
Polska - Rosja 3:1. Skrót meczu
Biało-czerwoni w pierwszym meczu bez większych kłopotów pokonali wicemistrzów Afryki - Tunezję 3:0. W drugim, szlagierowym spotkaniu pokonali 3:1 mistrzów olimpijskich Rosjan. Zmartwieniem selekcjonera Stephane Antigi może być kontuzja rozgrywającego Grzegorza Łomacza. Mimo tego czy biało-czerwoni zdołali pokonać kolejną przeszkodę na drodze do Pucharu Świata i kwalifikacji olimpijskiej.
Zgodnie z przewidywaniami Argentyna nie była łatwym rywalem, choć pierwszy set wcale tego nie wskazywał. Biało-czerwoni wygrali go bez większych problemów 25:19, grali swobodnie i skutecznie, a Argentyńczycy mieli spore kłopoty z przyjęciem zagrywki (asy serwisowe Piotra Nowakowskiego).
W drugiej odsłonie podopieczni Julio Velasco wrócili do gry, a Polacy ułatwili im zadanie błędami własnymi. Dobra gra Facundo Conte i Luciano Zornetty pokazała, że siatkarze Albicelestes tanio skóry nie sprzedadzą. Mistrzowie świata pozbierali się w środkowej części trzeciego seta, gdy ze stanu 6:11 doprowadzili do remisu 11:11. Rywale znów zaczęli popełniać błędy i Polacy odzyskali inicjatywę, a po wygranym secie znów prowadzili w tym spotkaniu.
Czwarty set był najbardziej wyrównany. Tym razem to biało-czerwoni mieli przewagę na początku (8:4, 11:8, 14:11), ale rywale zdołali odrobić straty, a nawet uzyskać prowadzenie (18:19, 20:21). O wyniku tej partii zadecydowała walka na przewagi, tę wojnę nerwów wygrali Polacy, a skuteczny atak Rafała Buszka zakończył mecz. MVP: Michał Kubiak
Polska - Argentyna 3:1 (25:18, 19:25, 25:21, 27:25)
Polska: Piotr Nowakowski (11), Bartosz Kurek (23), Fabian Drzyzga (2), Michał Kubiak (17), Rafał Buszek (12), Mateusz Bieniek (6), Paweł Zatorski (libero) oraz Mateusz Mika (1), Karol Kłos i Dawid Konarski.
Argentyna: Cristian Poglajen (2), Facundo Conte (19), Sebastian Sole (7), Luciano De Cecco (8), Ezequiel Palacios, Maximiliano Gauna (5), Sebastian Closter (libero) oraz Sebastian Garrocq (libero), Nicolas Uriarte, Luciano Zornetta (11), Federico Martina i Martin Ramos (7).
W piątek jest dzień przerwy. A w sobotę o godzinie 5.10 czasu polskiego biało-czerwoni zmierzą się z Iranem (transmisja Polsat Sport/ Polsat Sport News).
Komentarze