Puchar Świata: Wyniki 8. kolejki

Siatkówka

Ósme zwycięstwo w Pucharze Świata odnieśli siatkarze Stanów Zjednoczonych. Amerykanie ograli Tunezję bez straty seta i z kompletem punktów prowadzą w tabeli. W starciu Rosji z Egiptem również nie było niespodzianki.

W premierowej odsłonie meczu USA - Tunezja jedynie początek miał wyrównany przebieg. W środkowej części seta przewagę wypracowali sobie Amerykanie, którzy po serwisie w siatkę Omara Agrebi prowadzili na drugiej przerwie 16:12. W końcówce seta David Smith dokończył dzieła zniszczenia zagrywkami, z którymi nie mogli sobie poradzić tunezyjscy przyjmujący. W drugiej partii wicemistrzowie Afryki również nie byli w stanie zagrozić rywalom. Dopiero w trzecim secie oglądaliśmy wyrównaną walkę, a tę odsłonę zakończyła rywalizacja na przewagi. Tunezyjczycy mieli piłki setowe przy stanie 22:24 po skutecznym ataku Hichema Kaabi. Amerykanie zdołali jednak doprowadzić do emocjonującej końcówki. Tunezyjczycy znów mieli piłkę setową, ale sędziowie po weryfikacji (dotknięcie siatki) przyznali punkt Amerykanom przy stanie 28:27. w kolejnej akcji blok Maxwella Holta zakończył to spotkanie. Siatkarze USA umocnili się na pozycji lidera tabeli, Tunezja wciąż zajmuje ostatnie miejsce w stawce 12. drużyn. MVP: David Smith (USA).

 

Polscy siatkarze rozgromili Australię 3:0. MVP: Bartosz Kurek.


Zdecydowane zwycięstwo nad Egiptem odnieśli siatkarze Rosji. Egipcjanie dość niespodziewanie mieli cztery punkty zaliczki na pierwszej przerwie premierowej odsłony, ale z biegiem czasu oddali inicjatywę faworytom, którzy zdominowali końcówkę seta. W drugiej partii gra była bardziej wyrównana. Mistrzowie Afryki mieli nawet piłki setowe przy stanie 24:22, ale Dmitrij Muserski i Jewgienij Siwożelez doprowadzili do rywalizacji na przewagi, która zakończyła się sukcesem Sbornej. Trzeci set to już dominacja podopiecznych Władimira Alekno, którzy pewnie wygrali 25:18. MVP: Ilias Kurkajew (Rosja).


Włosi nie mieli większych kłopotów z pokonaniem Wenezueli. W końcówce premierowej odsłony wypracowali sobie nawet dziesięć oczek zaliczki (18:8), Luca Vettori skutecznym atakiem z prawego skrzydła dał swej ekipie piłkę setową (24:14) i ten sam zawodnik zakończył tę partię. Drugi set był bardziej wyrównany. Włosi uzyskali zdecydowaną przewagę po drugiej przerwie technicznej (16:15). Kervin Pinerua zmarnowanym serwisem podarował rywalom piłkę setową (24:21), a Filippo Lanza zakończył tę partię. W trzeciej odsłonie siatkarze z Ameryki Południowej długo utrzymywali przewagę, ale od stanu 12:14 nastąpiła seria wygranych akcji Włochów, którzy nie pozwolili już rywalom dojść do głosu. MVP: Filippo Lanza (Włochy).


Dużo bardziej wyrównana była konfrontacja Kanady z Argentyną. Pierwszą odsłonę wygrali Albicelestes, wykorzystując problemy z przyjęciem w ekipie rywali. Drugą Kanadyjczycy rozpoczęli od falstartu (0:5), ale zdołali odrobić straty w środkowej części seta (15:15). Słaba gra Argentyńczyków, duża ilość błędów, przy lepszym przyjęciu, mocniejszej zagrywce i dyscyplinie taktycznej siatkarzy kanadyjskich przesądziły o wyniku tej partii. Potężny atak Gavina Schmitta ustalił wynik tej partii na 25:23 dla Kanady. Najwięcej emocji przyniosła odsłona numer trzy, zakończona rywalizacją na przewagi, w której lepsi byli podopieczni Julio Velasco. W czwartym secie o sukcesie Albicelestes zadecydowała dobra postawa Martina Ramosa i Facundo Conte w końcówce. Przyjmujący Skry Bełchatów ustalił wynik tej partii na 22:25 i zakończył spotkanie.



W ostatnim piątkowym meczu Japończycy przegrali po tie-breaku (12:15) z Iranem. Trzecia porażka gospodarzy turnieju praktycznie zamyka im szansę na wywalczenie jednego z dwóch czołowych miejsc w tabeli.

 

tab8ps

 

USA - Tunezja 3:0 (25:14, 25:19, 29:27)

USA: Matthew Anderson (22), Taylor Sander (12), Maxwell Holt (10), David Smith (7), Aaron Russell (3), Micah Christenson (2), Erik Shoji (libero) oraz Paul Lotman (5), Dustin Watten (libero), Kawika Shoji.
Tunezja: Hichem Kaabi (10), Nabil Miladi (5), Elyes Karamosli (4), Haykel Jerbi (4), Ismail Moalla (3), Omar Agrebi (3), Tayeb Korbosil (libero) oraz Hamza Nagga (10), Mohamed Ali Ben Othmen Miladi (2), Marouane M'rabet.


Egipt - Rosja 0:3 (20:25, 24:26, 18:25)

Egipt: Ahmed Abdelhay (15), Ahmed Elkotb (11), Hossam Abdalla (5), Abd Elhalim Mohamed Abou (3), Ahmed Shafik Mamdouh Abdelrehim (1) Mohamed Moawad (libero) oraz Omar Hassan (3), Mohamed Thakil, Mohamed Hassan (libero).
Rosja: Maxim Mikhaylov (16), Evgeny Sivozhelez (9), Ilyas Kurkaev (9), Artem Volvich (7), Victor Poletaev (4), Sergey Grankin (1), Alexey Obmochaev (libero) oraz Sergey Tetyukhin, Dmitriy Muserskiy (9), Alexey Spiridonov, Alexander Ianutov, Ilia Vlasov, Alexander Butko, Dmitriy Ilinykh.  


Włochy - Wenezuela 3:0 (25:16, 25:22, 25:18)

Włochy: Osmany Joantorena (6), Simone Giannelli (4), Ivan Zaytsev (2), Filippo Lanza (15), Matteo Piano (3), Simone Anzani (8), Massimo Colaci (libero) oraz Pasquale Sottile, Luca Vettori (7), Jacopo Massari, Oleg Antonov (1).
Wenezuela: Jose Carrasco (3), Kervin Pinerua (9), Maximo Antonio Montoya Martine (4), Jonathan Quijada (4), Willner Rivas (8), Ivan Marquez (2), Hector Mata (libero) oraz Oscar Enrique Garcia Marquina (libero), Angel Vinicio Petit Melean, Edson Alberto Valencia Gonzalez (1).


Kanada - Argentyna 1:3 (21:25, 25:23, 27:29, 22:25)

Kanada: Tyler Sander (3), John Gordon Perrin (13), Justin Duff (6), Daniel Cornelius Jansen Vandoorn (17), Gavin Schmitt (9), Nicholas Hoag (7), Daniel Lewis (libero) oraz Blair Cameron Bann (L), Rudy Verhoeff, Dustin Schneider, Toontje Van Lankvelt, Frederic Winters.
Argentyna: Cristian Polglajen (9), Facundo Conte (20), Sebastian Sole (9), Luciano de Cecco (3), Luciano Zornetta (3), Maximiliano Gauna (4), Sebstian Closter (libero) oraz Nicolas Uriarte (1), Pablo Crer (4), Martin Ramos (1), Ezequiel Palacios (4),Sebastian Garrocq (libero).


Japonia - Iran 2:3 (25:22, 25:23, 18:25, 21:25, 12:15)

Japonia: Yuki Ishikawa (20), Yanagida (19), Shimizu (18), Dekita (13), Suzuki (5), Fukatsu (1), Nagano (libero) oraz Takahashi, Yoneyama i Asano.
Iran: Mahmoudi (20), Eraghi (18), Ebadipour (8), Mirzajanpour (8), Gholami (6), Marouflakrani (3), Marandi (libero) oraz Ghaemi (8), Faezi (5), Mahdavi (1) i Alizadeh (libero).


Australia - Polska 0:3 (15:25, 22:25, 17:25)


Australia: Thomas Edgar (17), Nehemiah Mote (5), Samuel Walker (3), Grigory Sukochev (1), Thomas Ewen Douglas-Powell (1), Jacob Ross Guymer, Travis Passier, Luke Perry (libero) oraz Jordan Richards (5), Max Staples (3), Paul Carroll, Thomas Hodges.
Polska: Fabian Drzyzga (3), Rafał Buszek (13), Piotr Nowakowski (4), Bartosz Kurek (21), Michał Kubiak (5), Mateusz Bieniek (10), Paweł Zatorski (libero) oraz Grzegorz Łomacz, Artur Szalpuk (1), Marcin Możdżonek, Dawid Konarski (2), Karol Kłos (1), Piotr Gacek (libero).

Robert Murawski, Polsat Sport

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze