Pogrom w Bielsku-Białej! Brożek przechodzi do historii

Piłka nożna
Pogrom w Bielsku-Białej! Brożek przechodzi do historii
fot. PAP

Podbeskidzie Bielsko-Biała przegrało z Wisłą Kraków aż 0:6 w spotkaniu dziewiątej kolejki ekstraklasy. Dwa gole strzelone przez Pawła Brożka pozwoliły mu wyprzedzić w klasyfikacji wszech czasów Macieja Żurawskiego.

W pierwszej połowie gospodarze zostali wręcz zmiażdżeni przez podopiecznych Kazimierza Moskala. To był "Paweł Brożek show". Napastnik Białej Gwiazdy rozpoczął strzelanie w 11. minucie: akcja Rafała Boguskiego, dośrodkowanie z prawej strony, piłkę przedłużył Łukasz Burliga, a Brożek strzałem z okolicy dziesiątego metra otworzył wynik. W 32. minucie było już 0:2. Obrońcy Podbeskidzia wyraźnie zaspali, gdy Paweł Brożek wbiegł prawą stroną w pole karne i kapitalnie uderzył z ostrego kąta. Napastnik Wisły zdobył swoją 121. i 122. w ekstraklasie, dzięki czemu wyprzedził Macieja Żurawskiego i dogonił Jerzego Podbrożnego w klasyfikacji wszech czasów.


Podział punktów w Mielcu. Pogoń wciąż niepokonana

 

Trzeci gol dal Wisły to strzał z rzutu wolnego Denisa Popovića. Słoweniec ustawił piłkę na 18. metrze i perfekcyjnie przymierzył: piłka ominęła mur rywali i  wpadła tuż przy lewym słupku bramki Emilijusa Zubasa. Trzy gole zaliczki przed przerwą, a to nie były wszystkie sytuacje gości: już w 2. minucie Paweł Brożek strzelał głową, a piłka odbiła się od słupka bramki Górali; w 25. minucie idealnej sytuacji nie wykorzystał Donald Guerrier.

 

Po przerwie Wiślacy dobili gospodarzy. W 56. minucie strzałem przewrotką popisał się niepilnowany w polu karnym Łukasz Burliga, a gol poprzedziło efektowne rozegranie rzutu wolnego przez Denisa Popovića. W 71. minucie Paweł Brożek i Rafał Boguski rozklepali obronę rywali, a Boguski wpakował piłkę do bramki, zakładając siatę bramkarzowi gospodarzy. Szansę na podwyższenie rezultatu miał w 88. minucie Maciej Jankowski, ale piłkę po jego strzale obrońcy Górali zdołali wybić z linii bramkowej. W końcówce rezerwowy Rafael Crivellaro strzałem z pola karnego ustalił wynik spotkania na 0:6.


Wisła Kraków przerwała serię 14. meczów bez zwycięstwa na wyjeździe, dzięki czemu awansowała na czwartą pozycję w tabeli (13 punktów). Strzelecki popis w Bielsku-Białej sprawił, że ekipa z Krakowa ma obecnie na koncie najwięcej goli w tym sezonie (19). Pokonując rywali 6:0 odnieśli najwyższe zwycięstwo w obecnym sezonie, wcześniej najlepsze osiągnięcie należało do Legii Warszawa, która w drugiej kolejce pokonała 5:0... Podbeskidzie Bielsko-Biała. Bielszczanie z 7. punktami na koncie plasują się na 14. pozycji, tuż nad strefą spadkową. Dwie wspomniane klęski sprawiły, że mają na tę chwilę najwięcej straconych goli (19) w ligowej stawce.

 

Podbeskidzie Bielsko-Biała - Wisła Kraków 0:6 (0:3)

 

Podbeskidzie Bielsko-Biała: Emilijus Zubas - Adam Pazio, Krystian Nowak, Gracjan Horoszkiewicz, Adam Mójta – Marek Sokołowski (46. Jakub Kowalski), Kohei Kato, Mateusz Szczepaniak, Mateusz Możdżeń (46. Lukas Janic), Frank Adu Kwame - Robert Demjan (62. Kamil Jonkisz).
Wisła Kraków: Radosław Cierzniak – Boban Jovic, Richard Guzmics, Maciej Sadlok, Łukasz Burliga – Maciej Jankowski, Denis Popovic, Rafał Boguski, Krzysztof Mączyński (76. Alan Uryga), Wilde-Donald Guerrier (82. Kamil Kuczak) – Paweł Brożek (72. Rafael Crivellaro). 

Bramki: 0:1 Paweł Brożek (11), 0:2 Paweł Brożek (33), Denis Popovic (39-wolny), 0:4 Łukasz Burliga (56), 0:5 Rafał Boguski (71), 0:6 Rafael Crivellaro (89).

 

Żółta kartka – Podbeskidzie Bielsko-Biała: Lukas Janic, Kohei Kato.
Sędzia: Paweł Raczkowski (Warszawa). Widzów: 6517.

Robert Murawski, Polsat Sport

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze