Triumf Legii w Chorzowie. Rekordowy wyczyn Nikolicia

Piłka nożna
Triumf Legii w Chorzowie. Rekordowy wyczyn Nikolicia
fot. PAP

W spotkaniu dziewiątej kolejki piłkarskiej ekstraklasy Ruch Chorzów przegrał 1:4 z Legią Warszawa. Wicemistrzowie Polski wygrali po nokautującym początku, a Nemanja Nikolić zdobył najszybszą bramkę w tym sezonie ekstraklasy.

Mecz był okazją do uczczenia jubileuszu 80. rocznicy pierwszej ligowej gry na stadionie przy ulicy Cichej. Chorzowianie zagrali w nietypowych żółto-niebieskich barwach, które miały podkreślić związek klubu z regionem.


Pogrom w Bielsku-Białej! Brożek przechodzi do historii

 

Przed spotkaniem Ruch wyprzedzał Legię w tabeli o jeden punkt, ale ekipa z Warszawy nie chciała dług czekać na zniwelowanie tej straty. Na strzelenie pierwszego gola wicemistrzowie Polski potrzebowali... 44 sekund. Aleksandar Prijović podał na wolne pole do Nemanji Nikolicia, a węgierski napastnik nie zmarnował sytuacji sam na sam i otworzył wynik spotkania. To było najszybsze trafienie w ekstraklasie w tym sezonie, ale na kolejne bramki dla Legii nie trzeba było długo czekać.

 

W 10. minucie było już 2:0. Legioniści krótko rozegrali rzut rożny, Nemanja Nikolić dośrodkował w pole karne do niepilnowanego Stojana Vranjesa, a Bośniak z bliskiej odległości wpakował piłkę do siatki. Dwie minuty później praktycznie było już po meczu. Fatalny błąd Mateusza Cichockiego, piłkę przejął Aleksandar Prijović, zagrał do Nemanji Nikolicia, ten odegrał do Michała Kucharczyka, a pomocnikowi Legii nie pozostało ni innego, jak umieścić piłkę w bramce rywali.

 

Chorzowianie zdołali co prawda odpowiedzieć w 21. minucie trafieniem Mariusza Stępińskiego po akcji Kamila Mazka, ale w dalszej części spotkania gości kontrolowali sytuację i stworzyli kilka groźnych sytuacji. Jedną z nich wykorzystał w 59. minucie Aleksandar Prijović, który po podaniu Guilherme ustalił wynik spotkania na 1:4. To nie była pierwsza wysoka porażka gospodarzy w tej kolejce, w sobotę Podbeskidzie Bielsko-Biała przegrało z Wisłą Kraków aż 0:6.

 

Ruch Chorzów - Legia Warszawa 1:4 (1:3)

Ruch: Matus Putnocky - Martin Konczkowski, Rafał Grodzicki, Mateusz Cichocki, Paweł Oleksy - Kamil Mazek, Maciej Urbańczyk, Patryk Lipski (77. Artur Lenartowski), Łukasz Surma, Marek Zieńczuk (46. Tomasz Podgórski) - Mariusz Stępiński (85. Michał Szewczyk).
Legia: Dusan Kuciak - Łukasz Broź, Jakub Rzeźniczak, Igor Lewczuk, Tomasz Brzyski - Guilherme, Dominik Furman (79. Rafał Makowski), Stojan Vranjes, Michał Kucharczyk - Aleksandar Prijovic (84. Marek Saganowski), Nemanja Nikolic (84. Arkadiusz Piech).


 

Bramki: 0:1 Nemanja Nikolic (1), 0:2 Stojan Vranjes (10), 0:3 Michał Kucharczyk (12), 1:3 Mariusz Stępiński (21), 1:4 Aleksandar Prijovic (59).

 

Żółta kartka - Ruch Chorzów: Martin Konczkowski. Legia Warszawa: Dominik Furman.
Sędzia: Mariusz Złotek (Stalowa Wola). Widzów: 9 300.

Robert Murawski, Polsat Sport

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze