Puchar Polski: Lech w końcu zwycięski. Kolejorz w ćwierćfinale kosztem Ruchu
Lech Poznań pokonał przed własną publicznością Ruch Chorzów 1:0 w 1/8 finału Pucharu Polski. Zespół Macieja Skorży był stroną przeważającą w całym meczu. Awans do ćwierćfinału Kolejorzowi zapewnił kapitan... chorzowian. Rafał Grodzicki pechowo pokonał własnego bramkarza na początku drugiej połowy.
Pierwsza połowa toczyła się pod dyktando Lecha, ale mistrzowie Polski razili nieskutecznością. W 25. minucie przed szansą stanął Dawid Kownacki, ale młody napastnik Kolejorza w sytuacji sam na sam z Wojciechem Skabą użył zbyt dużo siły. W efekcie futbolówka minęła bramkę chorzowian. Pięć minut później golkiper Niebieskich powstrzymał szarżującego Kaspra Hamalainena. Bramkarz gości dobrze skrócił kąt dzięki czemu strzał Fina został zablokowany.
Puchar Polski: Jagiellonia bezradna. Miedziowi zasłużenie w ćwierćfinale
Druga część meczu miała podobny przebieg do pierwszej odsłony. Lech dalej stwarzał okazje, ale zawodnikom poznańskiej drużyny brakowało w dalszym ciągu zimnej krwi pod bramką rywala. Z pomocą przyszedł jednak kapitan Ruchu. Rafał Grodzicki po niefortunnej interwencji skierował piłkę do własnej bramki. Obrońca przyjezdnych tym samym zapewnił zespołowi prowadzonemu przez Macieja Skorżę awans do ćwierćfinału Pucharu Polski.
W końcówce spotkania ostatnia drużyna Ekstraklasy zawzięcie walczyła o strzelenie drugiego gola, ale albo Ruch szczęśliwie się bronił albo gospodarze byli w dalszym ciągu nieskuteczni. Dogodnych sytuacji nie potrafili zamienić na gola m.in. Darko Jevtić oraz Dariusz Formella. W ćwierćfinale Lecha Poznań zmierzy się z pogromcą Jagiellonii Białystok – Zagłębiem Lubin.
1/8 finału Pucharu Polski: Lech Poznań – Ruch Chorzów 1:0 (0:0) Awans: Lech
Bramka: Rafał Grodzicki (50'-samobójcza) Sędzia: Marcin Borski (Warszawa) Widzów: 11273
Żółte kartki: Abdul Aziz Tetteh - Rafał Grodzicki
Komentarze