Ostre słowa nowego szefa CEV: Mistrz Europy powinien grać na igrzyskach!
Aleksandar Boricic uważa, że mistrzostwo Europy automatycznie powinno dawać awans na igrzyska olimpijskie. - Niekonieczne jest to, by organizować najpierw mistrzostwa Europy, a kilka miesięcy później kwalifikacje do igrzysk. Dla najlepszych siatkarzy to katastrofa, ponieważ niektórzy z nich muszą w ciagu roku rozegrać około 100 spotkań - grzmi nowy szef europejskiej konfederacji siatkówki.
Marcin Lepa: W tym momencie istnieje ryzyko, że mistrz świata - Polska i złoty medalista ostatnich igrzysk olimpijskich w Londynie - Rosja, nie pojadą do Rio...
Aleksandar Boricic: To bardzo zła sytuacja. W tym momencie nie możemy nic jednak zmienić i teoretycznie, w najgorszym przypadku, Europa na igrzyskach może być reprezentowana tylko przez jeden zespół. Maksimum, które możemy osiągnąć to na ten moment cztery reprezentacje (na IO w Rio na pewno będą to już dwie reprezentacje ze Starego Kontynentu - Włosi awansowali na igrzyska poprzez Puchar Świata, a jedna drużyna uzyska promocję poprzez styczniowy turniej kwalifikacyjny w Berlinie - przyp. red.). Jeśli porównamy Europę z innymi kontynentami to przecież mamy zdecydowanie najwięcej dobrych drużyn: Polska jest mistrzem świata, Niemcy są brązowymi medalistami MŚ, Rosjanie zwycięzcami IO w Londynie. Wszystkie te ekipy na razie nie mają kwalifikacji! A przecież do czołówki pukają teraz inne narodowości, np. Słoweńcy. Europa zawsze była najmocniejszym kontynentem jeśli chodzi o liczbę świetnych piłkarskich reprezentacji, ale siatkówka jest tuż za plecami piłki nożnej.
Antiga ocenia sezon. Czy będą zmiany w kadrze siatkarzy?
Jakie będą zasady podziału grup europejskiego turnieju kwalifikacyjnego do igrzysk?
Mamy 8 drużyn - z numerem "1" rozstawieni będą organizatorzy, czyli reprezentacja Niemiec. Reszta zespołów zostanie rozdzielona na zasadzie serpentyny. Chciałbym jednak dodać ważną rzecz w kontekście następnych igrzysk olimpijskich. Według nas niekonieczne jest to, by organizować najpierw mistrzostwa Europy, a kilka miesięcy później kwalifikacje do igrzysk. Dla najlepszych siatkarzy to katastrofa, ponieważ niektórzy z nich muszą w ciagu roku rozegrać około 100 spotkań. Musimy ich chronić, to przecież najważniejszy czynnik, który przyciąga kibiców do hal. Bez nich imprezy nie mają sensu. Dlatego naszym zdaniem mistrz Europy powinien automatycznie kwalifikować się na igrzyska. Mistrzostwo Starego Kontynentu miałoby wtedy dodatkowo większą wartość!
Cały wywiad w załączonym materiale wideo.
Komentarze