Niespodziewany bohater. Sędzia... z asystą na wagę zwycięstwa! (WIDEO)

Piłka nożna
Niespodziewany bohater. Sędzia... z asystą na wagę zwycięstwa! (WIDEO)
fot. PAP
Penny - bramkarz Sportingu Cristal

Mówi się, że sędzia może uznać swój występ za udany, jeśli za bardzo nie widać go podczas meczu. Do niecodziennej sytuacji doszło w lidze peruwiańskiej - Luis Garay Evia przyczynił się do zwycięstwa jednej z drużyn... asystą przy bramce!

Sporting Cristal, czyli lider, podejmował u siebie Juan Airich - zespół ze środka tabeli. Niespodziewanie to goście szybko wyszli na prowadzenie, lecz nie trwało to zbyt długo. Gospodarze odpowiedzieli, ale później znowu musieli gonić wynik. Po ponad godzinie było jednak 2:2, co nie satysfakcjonowało kibiców i piłkarzy Sportingu Cristal.

Drogba oszalał! Dwa gole piętą w dwie minuty

Mecz do tego momentu był bardzo ostry. Sędzia Luis Garay Evia pokazał aż siedem żółtych kartek, lecz nie to przejdzie do historii. W 68. minucie gry bramkarz gości Pedro Gallese złapał piłkę i chciał szybko rozpocząć kontratak. To mogło się udać, gdyż wielu zawodników gospodarzy było zaangażowanych w poprzedni atak. Nic jednak z tego nie wyszło, gdyż... na drodze stanął arbiter! Tak jest, piłka odbiła się od jego nóg i spadła prosto do Irvina Avili - napastnika Sportingu, który przytomnym strzałem wpakował piłkę do siatki i zapewnił swojej drużynie zwycięstwo 3:2!

Trzeba przyznać, że w wielu przypadkach mówi się o wypaczeniu wyniku przez sędziów. Takiego zdarzenia chyba jednak nikt się nie spodziewał...
 

jb, Polsat Sport

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze