KSW 32: Pudzianowski, jakiego nie znacie! O jedzeniu, prezentach i marzeniach

Sporty walki

Mariusz Pudzianowski to jedna z największych gwiazd KSW. Chcecie poznać go bliżej? Przekonajcie się, co "Pudzian" uważa za najtrudniejszy moment w karierze, najpyszniejsze jedzenie, najfajniejszy prezent czy największe marzenie.

Największy sportowy sukces:

 

Moim największym sukcesem jest zdobycie pięciu tytułów mistrza świata. Będąc młodym chłopakiem, zawsze chciałem być najsilniejszy. Oglądało się filmy o Herkulesie… Zawsze się zastanawiałem, co to znaczy być takim wielkim. I rzeczywiście byłem tym wielkim i najsilniejszym człowiekiem na świecie. W tym okresie nie miałem sobie równych.

 

KSW 32: Tak wygląda karta walk

 

Najtrudniejszy moment w karierze:

 

Najtrudniejszym momentem w mojej karierze, z dzisiejszego punktu widzenia, było przejście ze sportów siłowych do MMA. Pierwsze cztery lata było dla mnie wycięte z życiorysu. Czasami nie wiedziałem, jak się nazywam. Pamiętam to jak dziś, że wychodziłem z sali treningowej, wyjeżdżałem kawałek na ulicę Powązkowską i stałem z pół godziny, żeby dojść do siebie.

 

Największy sportowy idol:

 

Moim największym idolem zawsze był mój ojciec. To on mnie wprowadził w tajniki sportu. Był, jest i będzie do samego końca, do ostatnich moich dni i jego.

 

Najprzyjemniejsze wspomnienie z dzieciństwa:

 

Nie mam takich wspomnień. Dlatego, że cały czas byłem ganiany przez rodziców do pracy, za co im dziękuję. To wykształciło u mnie systematyczność, chęć do pracy.

 

Najwierniejszy sportowy przyjaciel:

 

Będąc w zawodowym sporcie, na samym szczycie, ciężko o przyjaciół. Tak naprawdę nie mam przyjaciół. W swojej branży, będąc najlepszym, zawsze ktoś patrzy na ciebie krzywo. Mam tylko znajomych, kolegów, z którymi pracuję czy trenuję.

 

Największe hobby poza sportem:

 

Lubię szybkie samochody, stare wino i ładne kobiety, jak każdy facet. Może, jak zakończę karierę, to znajdę sobie jakieś inne hobby. Od dzieciństwa sport, sport, sport. To zabiera większość mojej energii.

 

Najpyszniejsze jedzenie:

 

Preferuję przede wszystkim polską kuchnię. A najlepsze jedzenie to ziemniaczki, mizeria, buraczki i mielony albo schabowy, jak moja ręka.

 

Najfajniejszy prezent:

 

Ciężkie pytanie. Tak naprawdę to, co sobie zamarzyłem, sam sobie sprawiłem. Czasami te prezenty najmniejsze, najtańsze są dla mnie najfajniejsze. Nie wiem od kogo, ale przez kilka ładnych lat, aż do dnia dzisiejszego, kiedy są moje urodziny, dostaję kosz róż i tort. Siódmego lutego przed moją bramą zawsze czeka tort i bukiet róż. Dziękuję tej osobie!

 

Najbardziej wartościowe pieniądze:

 

Pierwsze pieniądze, które zarobiłem, to 2002 rok, za mistrzostwo świata. To było jakieś 50-60 tysięcy dolarów. Akurat wtedy ciężkie czasy były dla mnie. Te pieniądze były dla mnie zastrzykiem, które pomogły mi w rozpędzeniu się w dalszej karierze.

 

Najbardziej wstydliwa wada:

 

Moją najgorszą wadą jest upartość. To zarazem wada, jak i zaleta. Jeżeli się na coś uprę, nie ma czegoś takiego jak „nie ma”, „nie mogę”, „niemożliwe”.

 

Największe marzenie:

 

Na chwilę obecną pas KSW. Jestem cierpliwy, uparty i dojdę do tego.

 

Gala KSW 32: Road to Wembley, na której walką wieczoru będzie starcie Mariusz Pudzianowski vs Peter Graham, odbędzie się w sobotę. Relacja na żywo na Polsatsport.pl!

MC, Polsat Sport

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze