Zagumny: Wszystko dobrze się zaczęło i mam nadzieję, że tak się skończy

Siatkówka

Jeszcze nie graliśmy meczów o stawkę, więc musimy się przekonać, jak będzie. Będziemy się poznawać z seta na set, z piłki na piłkę, z meczu na mecz. Mam nadzieję, że w trudnych momentach będziemy się wspierać i wygrywać - mówi Polsatsport.pl Paweł Zagumny

Łukasz Majchrzyk: To był jeden z najbardziej spektakularnych transferów przed tym sezonem PlusLigi. Trener Jakub Bednaruk mówi, że wszystko poszło bardzo szybko: jeden telefon i od razu zgoda Pawła Zagumnego na przejście do Politechniki. Tak to było?


Paweł Zagumny: Dokładnie, dogadaliśmy się dość szybko. Mam nadzieję, że tak jak dobrze się to wszystko zaczęło, tak też dobrze się skończy. Przed nami bardzo ciężki sezon, co tydzień wielkie wyzwanie i skupiamy się na każdym, kolejnym meczu.


Jakie było to pierwsze wejście do szatni? Jest pan wielką postacią w polskiej siatkówce, a reszta drużyny to zawodnicy raczej na dorobku. Czuć było respekt, szacunek?


Na pewno koledzy byli na początku trochę skrępowani, musieli się przyzwyczaić do nowej sytuacji. Ja też się musiałem do tej sytuacji przyzwyczaić. Nie znaliśmy się, ale nie ma jakiejś tragedii. Traktujemy się normalnie, jak koledzy z szatni. Proszę tutaj nie szukać jakiejś wielkiej sensacji.


Jest pan kapitanem, więc musi wziąć odpowiedzialność za drużynę w trudnych momentach. To są zawodnicy na tyle mocni psychicznie, że jak PlusLiga da w kość, to nie pękną?


Nie znam ich jeszcze tak dobrze. Jeszcze nie graliśmy meczów o stawkę, więc musimy się przekonać, jak będzie. Będziemy się poznawać z seta na set, z piłki na piłkę, z meczu na mecz. Mam nadzieję, że w trudnych momentach będziemy się wspierać i wygrywać.

 

Cała rozmowa z Pawłem Zagumnym w załączonym materiale wideo.

Łukasz Majchrzyk, Polsat Sport

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze